Grodzka: jeśli Nowicka nie zostanie odwołana...

Grodzka: jeśli Nowicka nie zostanie odwołana...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Anna Grodzka (fot. MACIEJ GOCLON/FOTONEWS / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- Działam zgodnie z tym, co uważam za stosowne. Palikot nie skłoniłby mnie do kandydowania, gdybym tego nie chciała - stwierdziła na antenie radiowej Trójki posłanka Ruchu Palikota Anna Grodzka.
Ruch Palikota wycofał poparcie dla wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej po informacji, że otrzymała ona nagrodę od marszałek Sejmu Ewy Kopacz w wysokości 40 tysięcy złotych. Ruch Palikota chce, by nowym wicemarszałkiem Sejmu z ramienia partii była Anna Grodzka.

Grodzka podkreśla, że nie czuje się traktowana przedmiotowo przez lidera partii Janusza Palikota.

Posłanka podkreśliła, że zdaje sobie sprawę, że jej kandydatura jest trudna dla wielu posłów, ale uznała za sukces fakt, że wokół całej sprawy wywiązała się debata.

Grodzka podkreśliła też, że od początku była przeciwna odwołaniu Wandy Nowickiej ze stanowiska wicemarszałka Sejmu. Odniosła się też do zapowiedzi, że klub PO nie poprze odwołania Nowickiej. - Wachlarz możliwości jest ogromny. Nowicka może złożyć rezygnację. Dalsza historia jest nie do przewidzenia - podkreśliła Grodzka.

- Jeśli Wanda Nowicka nie zostanie odwołana, będziemy składać wnioski o odwołanie wszystkich wicemarszałków - powiedziała Grodzka zaznaczając, że przyznanie sobie wysokich premii przez Prezydium Sejmu, w czasie, gdy wielu Polaków jest w trudnej sytuacji finansowej, powinno skończyć się rezygnacją wszystkich członków tego gremium.

ja, Polskie Radio Program Trzeci