Kto pójdzie za Kwaśniewskim i Palikotem?

Kto pójdzie za Kwaśniewskim i Palikotem?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksander Kwaśniewski i Janusz Palikot (fot. KRZYSZTOF BURSKI / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Włodzimierz Cimoszewicz zapowiada, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego mógłby wystartować tylko wtedy, gdyby centrolewica wystawiła jedną listę (na razie wszystko wskazuje, że listy będą dwie - Europa Plus, firmowana przez Janusza Palikota i Aleksandra Kwaśniewskiego oraz lista SLD). Dariusz Rosati wyklucza start w wyborach z listy innej niż lista PO. A Władysław Frasyniuk zapewnia, że nie wraca do polityki - pisze "Gazeta Wyborcza" zastanawiając się, jakie głośne nazwiska może przyciągnąć centrolewicowa lista budowana przez Palikota i Kwaśniewskiego.
Marek Borowski, były lider SdPl, a wcześniej SLD-owski marszałek Sejmu jest gotów związać się z duetem Kwaśniewski-Palikot tylko wtedy, jeśli nowa inicjatywa zaangażuje się w politykę krajową. - Ale jeśli to tylko trampolina dla Roberta Kwiatkowskiego i Marka Siwca do europarlamentu, to raczej mnie to nie interesuje - dodaje. Podobne stanowisko przedstawia Andrzej Celiński, lider Partii Demokratycznej, który mówi, że "interesuje go formacja lewicowa, która będzie obecna w krajowej polityce".

Startu z list Europy Plus nie wyklucza Paweł Piskorski, lider Stronnictwa Demokratycznego. - Gdybym dostał propozycję, tobym kandydował. Ja nie stawiam warunków, ale pytam o okoliczności. Czy ta lista miałaby się ścigać z SLD na to, kto jest lepszym socjalistą, wtedy nas to nie interesuje, czy też jest na niej miejsce dla liberalnych demokratów. Czekam na program, chętnie bym brał udział w jego tworzeniu - mówi "Gazecie Wyborczej". Propozycję startu z list Europy Plus przyjąłby Robert Kwiatkowski.

arb, "Gazeta Wyborcza"