Kościół Latającego Potwora Spaghetti nie będzie Kościołem

Kościół Latającego Potwora Spaghetti nie będzie Kościołem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jeden z wizerunków "Latającego Potwora Spaghetti" (fot. http://www.kosciol-spaghetti.pl) 
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji nie zgodziło się na rejestrację Kościoła Latającego Potwora Spaghetti. Zdaniem resortu Kościół Latającego Potwora Spaghetti nie spełnia wymogów art. 2 ust. 1 o gwarancjach wolności sumienia i wyznania ponieważ "nie został utworzony w celu wyznawania i szerzenia wiary religijnej".
Pastafarianie, czyli wyznawcy Latającego Potwora Spaghetti są oburzeni decyzją resortu. "Odczytujemy to jednoznacznie, że urząd, podpierając się ekspertyzą, ocenił ilość naszej wiary w Potwora i stwierdził, że... nie wierzymy. Tym samym urząd uznaje się za orzecznika wiary obywateli Rzeczypospolitej Polskiej" - przekonują. Pastafarianie wniosek o rejestrację swojego Kościoła złożyli w lipcu 2012 roku. Teraz zapowiadają skierowanie sprawy do Sądu Administracyjnego.

Resort uzasadniając decyzję o tym, by nie rejestrować Kościoła Latającego Potwora Spaghetti jako związku wyznaniowego wyjaśniał, że "z punktu widzenia religioznawstwa doktryna ta zdradza w sposób zdecydowany cechy parodii doktryn już istniejących, a zwłaszcza chrześcijaństwa, zmierzając do ośmieszenia lub podważenia pewnych idei/prawd wiary, które mogą budzić sprzeciw u niewierzących". Wcześniej resort prosił o ekspertyzy  w tej sprawie prof. dr. hab. Kazimierza Baneka i dr. Piotra Czarneckiego - pracowników Instytutu Religioznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Pastafarianie wierzą, że "jego Świętobliwość Latający Potwór Spaghetti jest Wieczny, bez początku i bez końca i z strasznie poplątanym wnętrzem".

arb, Gazeta.pl