Wicepremier Janusz Piechociński na antenie TVP Info powiedział, że swoje słowa o możliwym odejściu z rządu kierował nie tylko do premiera, ale "też do innych uczestników debaty publicznej".
– Każdy polityk przecież tak to mówi bardzo wyraźnie, nie kierowałem tych słów tylko do koalicjanta i premiera, ale też do innych uczestników debaty publicznej. Nie czas dzisiaj wzniecać konflikty o cokolwiek – powiedział Piechociński.
Szef PSL w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zagroził wyjściem z rządu, jeśli jego pomysły nie będą realizowane.
- Tam gdzie są dobrze pojęte interesy polskiej gospodarki, promocji polskiego eksportu, zdobywania nowych rynków i tam, gdzie kraj za wielkim miastem może liczyć na racjonalność działań władzy publicznej. Mnie konflikty nie interesują, chcę zajmować się sprawami najważniejszymi - dodał Piechociński
Wicepremier podkreślił także, że politycy zajmują się tematami zastępczymi. - Pusty pojemnik, gdzieś tam w Poznaniu, zdetonował wielką debatę o in vitro, o zarodkach, o konflikcie międzynarodowym. Coś niedobrego się stało, podczas, gdy wszyscy oczekujemy sukcesu polskiej gospodarki, lepszych miejsc pracy, lepszego działania polityki w zakresie walki z bezrobociem. Proszę zwrócić uwagę, ile w ciągu ostatnich dwóch tygodni zdetonowano burz medialnych, prasowych i politycznych i ile energii temu poświęcono - wyjaśniał Piechociński.
TVP.info, ml
Szef PSL w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zagroził wyjściem z rządu, jeśli jego pomysły nie będą realizowane.
- Tam gdzie są dobrze pojęte interesy polskiej gospodarki, promocji polskiego eksportu, zdobywania nowych rynków i tam, gdzie kraj za wielkim miastem może liczyć na racjonalność działań władzy publicznej. Mnie konflikty nie interesują, chcę zajmować się sprawami najważniejszymi - dodał Piechociński
Wicepremier podkreślił także, że politycy zajmują się tematami zastępczymi. - Pusty pojemnik, gdzieś tam w Poznaniu, zdetonował wielką debatę o in vitro, o zarodkach, o konflikcie międzynarodowym. Coś niedobrego się stało, podczas, gdy wszyscy oczekujemy sukcesu polskiej gospodarki, lepszych miejsc pracy, lepszego działania polityki w zakresie walki z bezrobociem. Proszę zwrócić uwagę, ile w ciągu ostatnich dwóch tygodni zdetonowano burz medialnych, prasowych i politycznych i ile energii temu poświęcono - wyjaśniał Piechociński.
TVP.info, ml