Polacy "strzelali" do brytyjskich myśliwców. Brytyjczycy "strzelali" do polskich

Polacy "strzelali" do brytyjskich myśliwców. Brytyjczycy "strzelali" do polskich

Dodano:   /  Zmieniono: 
Eurofighter Typhoon (fot. st. kpr. Paweł Zieliński/ Polska Zbrojna) 
Brytyjskie myśliwce Tajfun "walczyły" na polskim niebie z naszymi MiG-ami 29. W 22 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku odbyły się wspólne polsko-brytyjskie ćwiczenia lotnicze.
Cztery myśliwce RAF-u przyleciały do polskiej bazy, by walczyć z polskimi pilotami. – Mimo że Brytyjczycy mają bardzo dobre samoloty, lekko z nami nie mieli – zapewnił mjr Piotr Wyrembski z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku. To pierwsza tego typu wizyta brytyjskich myśliwców w Polsce. Jej celem były wspólne ćwiczenia z lotnikami walk powietrznych w konfiguracji jeden na jeden z symulowanym użyciem uzbrojenia krótkiego zasięgu (pociski rakietowe krótkiego zasięgu oraz działko pokładowe). Maksymalna prędkość z jaką latali to 950 kilometrów na godzinę. Loty odbywały się na wysokości od 5 do 25 tysięcy stóp.

– Wynik "walki" można było łatwo przewidzieć. Brytyjczycy dysponują jednymi z najnowocześniejszych myśliwców. Możliwości Tajfunów znacznie przewyższają technologicznie nasze MiG-i – przyznał mjr pil. Piotr Wyrembski, który uczestniczył w lotach. Oficer dodaje jednak, że w niektórych momentach udało się doprowadzić do remisu. – Brytyjczycy byli mile zaskoczeni. Nie oczekiwali wiele po jednostce wyposażonej w MiG-i 29. Docenili nasze profesjonalne przygotowanie do pracy i znajomość natowskich procedur – opisał pilot.

Lotnicy z Malborka liczą na to, że ćwiczenia zapoczątkują współpracę szkoleniową z Brytyjczykami. Brytyjczykami dowodził mjr William Douglas Cooper. Lotom Polaków i Anglików przyglądał się także attache Wielkiej Brytanii, płk Nigel Philips.

Polska Zbrojna, ml