Gronkiewicz-Waltz: nie trzeba mnie zmieniać

Gronkiewicz-Waltz: nie trzeba mnie zmieniać

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pudła z podpisami pod wnioskiem o referendum, fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / NEWSPIX.PL Źródło:Newspix.pl
"Nie trzeba zmieniać prezydenta, żeby zmieniać Warszawę" - pisze w oświadczeniu prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
22 lipca inicjatorzy akcji zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz złożyli podpisy. "Nie wiem czy liczba 232 tys. podpisów wystarczy do rozpisania referendum. To okaże się najdalej za miesiąc" - pisze w oświadczeniu prezydent Warszawy i przypomina, że inicjatorzy pierwszego wniosku o referendum w sprawie tzw. prywatyzacji SPEC zebrali 145 tys. podpisów - jedna trzecia z nich była nieważna. "Nic nie jest więc jeszcze przesądzone. Ale każdy głos krytyczny traktuję poważnie" - napisała Gronkiewicz-Waltz.

W swoim oświadczeniu prezydent m.st. Warszawy wylicza rzeczy, które udało się władzom miasta zrobić, po "wyciągnięciu wniosków" z docierających do ratusza sygnałów, że komunikacja miasta z mieszkańcami pozostawia wiele do życzenia. "Wprowadziliśmy bez perturbacji pomostowy system odbioru śmieci i zmieniliśmy warunki przetargu na odbiór śmieci, rozpoczęliśmy pracę nad zmianą taryfikatora biletów miejskich, w tym nad wprowadzeniem tzw. karty Warszawiaka, uruchomiliśmy (trochę z przygodami) tunel Wisłostrady, szybko postępują pracę przy budowie II linii metra , podjęliśmy uchwałę o tzw. inicjatywie lokalnej" - to tylko niektóre z wyliczonych przez prezydent Warszawy efektów prac jej i jej podwładnych.

"Zmieniamy Warszawę w jeszcze szybszym tempie niż dotychczas i to się już nie zmieni. Niezależnie od tego czy do referendum dojdzie czy też nie. Jestem pewna, że nie trzeba zmieniać Prezydenta Warszawy, żeby zmieniać Warszawę" - podsumowuje Gronkiewicz-Waltz.

sjk, Urząd Miasta Stołecznego Warszawy (um.warszawa.pl )