Brat gen. Petelickiego nie wierzy w samobójstwo

Brat gen. Petelickiego nie wierzy w samobójstwo

Gen. Sławomir Petelicki (fot. Jakub Czermiński)
Brat gen. Sławomira Petelickiego nie wierzy, że założyciel GROM-u popełnił samobójstwo - pisze "Super Express".
Gen. Sławomir Petelicki został znaleziony martwy 16 czerwca 2012 r. podziemnym garażu w budynku przy ul. Tagore w Warszawie. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci generała. Zdaniem śledczych, Petelicki popełnił samobójstwo, ponieważ przechodził załamanie nerwowe związane z tym, iż rzadziej zapraszano go do mediów i nie zarabiał tyle, co wcześniej.

Śledczy: brak dowodów na udział osób trzecich

Na miejscu zdarzenia zabezpieczono pistolet marki Heckler&Koch Petelickiego oraz łuskę od naboju pistoletowego kal. 9 mm, a także rdzeń pocisku. Nagranie z monitoringu nie dało dowodów na udział osób trzecich w zdarzeniu. Miejsce, w którym znaleziono ciało generała było poza zasięgiem kamery. Nie znaleziono listu pożegnalnego Petelickiego. Bliscy i znajomi byli zaskoczeni jego śmiercią. Mówili, iż nic nie wskazywało, by planował samobójstwo. Miał zaplanowane spotkania.

Brat Petelickiego nie wierzy w samobójstwo

Brat generała Janusz Petelicki nie wierzy, że twórca GROM-u popełnił samobójstwo. Jak pisze "Super Express", brat Petelickiego podkreślił, iż w tej sprawie powinny liczyć się fakty, a nie odczucia.

- Mądrali, którzy będą opowiadać, że mój brat się załamał, albo innych, mówiących, że taki twardziel, gdzież by on to zrobił, jest wielu. Każdy ma jakieś odczucia, jakieś zdanie. Potrzebne są fakty - stwierdził Janusz Petelicki w rozmowie z Anną Czupryn i Dorotą Kowalską, autorkom książki "Ostatni samuraj. Rozmowy o generale Petelickim".

Gen. Petelicki, twórca GROM-u

Gen. Sławomir Petelicki był założycielem i dwukrotnym dowódcą jednostki specjalnej GROM. Po katastrofie smoleńskiej wielokrotnie krytykował rząd Donalda Tuska za zaniedbania. Ujawnił też SMS, który 10 kwietnia 2010 r. kierownictwo PO miało rozesłać do polityków swej partii. W SMS-ie miał znajdować się przekaz, że winę za katastrofę pod Smoleńskiem ponoszą piloci tupolewa.

zew, "Super Express", "Rzeczpospolita"