Znudzeni blokadami?

Znudzeni blokadami?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maleje liczba rolniczych protestów na drogach. Bierze też w nich udział coraz mniej rolników. W środę blokowano drogi "tylko" w pięciu województwach.
40 rolników przez dwie i pół godziny protestowało na drodze nr 10 w Dobrzejewicach koło Torunia (woj. kujawsko-pomorskie). Samochody przepuszczali co pół godziny. Zaledwie przez pięć minut 50 rolników rolników blokowało skrzyżowanie dróg wojewódzkich w  Dąbrowie koło Moglina.

W województwie wielkopolskim rolnicy protestowali na drogach w  pięciu miejscach. W Krajewicach i Dusinie w powiecie gostyńskim oraz w Nowym Mieście nad Wartą w powiecie średzkim drogi były całkowicie zablokowane i policja organizowała objazdy. W  pozostałych miejscach protestujący przepuszczali co pewien czas auta.

13 pikiet i blokad zorganizowali rolnicy w Lubelskiem. Najwięcej protestów było na drodze krajowej Białystok-Lublin-Rzeszów. Rolnicze pikiety na tej trasie stanęły w Jonakach, Polichnie, Wilkołazie, Strzeszkowicach i w Kolonii Zamek.

W Moszczance, Jastkowie, Piaskach i Łopienniku Górnym protestowano na drodze Warszawa-Lublin-Zamość. Trzy blokady - w  Majdanie Starowiejskim, Zielonej i Wysokiem - zorganizowano na  drodze Lublin-Biłgoraj, a jedną w Łuszczowie na drodze łączącej stolicę województwa z Włodawą.

W Łódzkiem odbył się tylko jeden rolniczy protest. W miejscowości Borysławice w powiecie sieradzkim około 50 rolników przez ponad godzinę całkowicie blokowało trasę nr 12 Sieradz-Kalisz.

Również jeden protest zorganizowali rolnicy na Pomorzu. Na  rondzie w Żukowie blokadę urządziło około 30 osób. Protestujący chodzili po przejściu dla pieszych, co pewien czas przepuszczając auta.

sg, pap