Piecha: boję się, że Tusk ws. aborcji wyciągnie maczugę

Piecha: boję się, że Tusk ws. aborcji wyciągnie maczugę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bolesław Piecha (fot.Wprost) 
Senator PiS, Bolesław Piecha w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i" na antenie TVN24 przyznał, że boi się, iż przed głosowaniem ws. zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej "Donald Tusk wyciągnie maczugę i zacznie nią wymachiwać".
Projekt ustawy zakazującej tzw. aborcji eugenicznej złożyli w lipcu przedstawiciele Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji". Podpisało się pod nim 400 tys. osób. Głosowanie nad projektem odbędzie się 27 września. - Poprzez wyjątek eugeniczny państwo mówi niepełnosprawnym: wy jesteście gorsi, wy nie zasługujecie na ochronę. To wielka nierówność wobec prawa i wielka dyskryminacja - tłumaczyła prezentująca projekt w Sejmie Kaja Godek.

- Trzeba raczej wspierać kobiety, niż zostawiać je z alternatywą wyboru - mówił Bolesław Piecha. - Mamy cały wachlarz ciężkich i nieodwracalnych schorzeń, np. zespół Turnera czy zespół Downa. Czy takie dzieci z tych przesłanek powinny zginąć z mocy prawa, czy też nie? - mówił Piecha. Zdaniem posła, dyskusja o aborcji w Polsce zrobiła wiele pożytecznego. - Wzrosła wrażliwość Polaków na życie ludzkie, a ono powstaje się w momencie poczęcia - przekonywał.

 - Byłoby bardzo ciekawe, gdyby te prace trwały. Natomiast ja się obawiam, że strach po stronie PO jest tak potężny, że być może tej dyskusji, tego głosowania i tych prac nie wytrzyma i się po prostu rozpadnie - kontynuowal Piecha, dodając iż życzy posłom PO odwagi, choć boi się, że  "Donald Tusk wyciągnie maczugę - straszak i będzie tą maczugą wymachiwał".

TVN24.pl, ml