Śledztwo zawieszone, bo podejrzany... zniknął

Śledztwo zawieszone, bo podejrzany... zniknął

Dodano:   /  Zmieniono: 
Śledztwo zawieszone, bo podejrzany... zniknął (fot. Wikipedia)
Zostało zawieszone śledztwo w sprawie handlu dopalaczami w Gdańsku. Zniknął główny podejrzany w tej sprawie.
Prokuratura rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz zawiesiła zawiesiła śledztwo w sprawie tzw. „Pachnącego domku” - podaje RMF FM.

Śledztwo zostało wszczęte rok temu. Badania sanepidu potwierdziły, że 2012 roku specyfiki można było kupić w dwóch sklepach na terenie miasta. Jednak do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów. Teraz zniknął główny podejrzany.

-  Zostało wydane postanowienie o przedstawieniu zarzutu wprowadzania do obrotu środków szkodliwych dla zdrowia ludzkiego. Z uwagi na dobro śledztwa nie mogę powiedzieć, kto miał ten zarzut usłyszeć. Postępowanie jest zawieszone i czynności na razie nie możemy kontynuować, więc nie jest to informacja, którą mogę podać bez uszczerbku dla dobra tego postępowania. Oczywiście za podejrzanym są prowadzone poszukiwania, w skali ogólnokrajowej - tłumaczy Jolanta Janikowska-Matusiak, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.

Policjanci pracują nad ustaleniem miejsca pobytu podejrzanego. Kiedy się znajdzie, postępowanie zostanie wznowione.

Co dotyczy równoległego śledztwa, dotyczącego "alternatywnej kwiaciarni", potrwa ono jeszcze min. dwa miesiące.

RMF FM, tk