Prokuratura poinformowała, że Mariusz N. przyznał się do potrącenia samochodem 13-letniego chłopca. Usłyszał już zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku, nieudzielenia pomocy i ucieczki - podaje TVN Warszawa.
Przesłuchanie Mariusza N. trwało dwie godziny. Do sądu skierowano wniosek o aresztowanie go na 3 miesiące. - Istnieje obawa ucieczki i wysokie zagrożenia karą. Akt oskarżenia będzie gotowy w ciągu kilku tygodni - poinformował prokurator Marcin Gajdamowicz, który przesłuchiwał mężczyznę.
11 grudnia w podwarszawskiej miejscowości Czarnówka rozpędzony samochód osobowy potrącił śmiertelnie 13-letniego chłopca. Kierowca nie udzielił pomocy dziecku i uciekł z miejsca wypadku. Za podejrzanym, 34-letnim Mariuszem N. wysłano list gończy. Mężczyznę zatrzymano na terenie Francji.
Mariusz N. 11 lat temu spowodował wypadek, w którym zginął rowerzysta. Został za to skazany na dwa lata więzienia.
ja, TVN Warszawa
11 grudnia w podwarszawskiej miejscowości Czarnówka rozpędzony samochód osobowy potrącił śmiertelnie 13-letniego chłopca. Kierowca nie udzielił pomocy dziecku i uciekł z miejsca wypadku. Za podejrzanym, 34-letnim Mariuszem N. wysłano list gończy. Mężczyznę zatrzymano na terenie Francji.
Mariusz N. 11 lat temu spowodował wypadek, w którym zginął rowerzysta. Został za to skazany na dwa lata więzienia.
ja, TVN Warszawa