- To kompromitujące dla Frasyniuka. Puściły mu nerwy, może jest zmęczony. To zasłużony człowiek, ale czasem bredzi i w tym przypadku bredzi. To niegodny Frasyniuka, rynsztokowy bulgot - powiedział na antenie Radia Zet poseł PO Stefan Niesiołowski.
W ocenie Władysława Frasyniuka za rzekomym podrzuceniem materiałów do celi T. stoi minister Marek Biernacki. - Żyjemy w takim państwie. Sorry, to taka kompromitacja, że głowa boli. Apeluję do wszystkich, także do taksówkarzy. Nie wpuszczajcie ministra (Biernackiego - red.), bo wam coś zostawi. Albo dług publiczny, albo pornografię, albo szczątki ludzkie! - mówił Frasyniuk. - To idiota. Gdyby był bystry i kompetentny, wrzuciłby tam prawdziwą pornografię dziecięcą, a nie zdjęcia z dzieciństwa. Nic dobrego o nim nie powiem, on kompromituje państwo - dodał.
W ocenie Frasyniuka premier Donald Tusk powinien był dymisjonować Biernackiego w momencie, gdy stwierdzono, że znalezione materiały nie są pornografią.
- Jak można oskarżać ministra, że podrzuci komuś pornografię? Przecież minister Biernacki nie jechał do Rzeszowa, nie widział tego i nie oglądał. Został źle poinformowany, to się zdarza - mówił Niesiołowski.
ja, Radio Zet
W ocenie Frasyniuka premier Donald Tusk powinien był dymisjonować Biernackiego w momencie, gdy stwierdzono, że znalezione materiały nie są pornografią.
- Jak można oskarżać ministra, że podrzuci komuś pornografię? Przecież minister Biernacki nie jechał do Rzeszowa, nie widział tego i nie oglądał. Został źle poinformowany, to się zdarza - mówił Niesiołowski.
ja, Radio Zet