Prof. Bralczyk: Godson przekroczył granicę poprawności politycznej

Prof. Bralczyk: Godson przekroczył granicę poprawności politycznej

Dodano:   /  Zmieniono: 
PHOTO: JERZY STALEGA / NEWSPIX.PL N/Z JERZY BRALCZYK --- Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
Poseł Polski Razem John Godson zaapelował z mównicy sejmowej, aby nie używać nazwy afrykański pomór świń, gdyż dyskryminuje ona ludzi pochodzących z Afryki. Poprosił, by w zamian używać sformułowania "tropikalny". Profesor Jerzy Bralczyk w rozmowie z "Wprost" odniósł się do słów posła.
– Myślę, że jest to przekroczenie granicy poprawności politycznej – zaczął profesor. – Owszem, ludzie mogą czuć przykrość, jeśli na przykład grypę nazywa się „hiszpanką” lub mówi się o innych chorobach, które swoją nazwę wzięły od kraju pochodzenia. Bywało też tak, że słowa te niesprawiedliwe łączyły się z jakimiś krajami. Mam tu na myśli chorobę francuską. Mimo to te sformułowania bywały używane – dodał.

Profesor Bralczyk dodał, że w przypadku afrykańskiego pomoru świń, który zaczął się w Afryce, to „naturalnym jest nazywanie tej choroby od nazwy kontynentu”. Tym bardziej, że nie jest to międzynarodowe naukowe sformułowanie.

– Niestety polityczna poprawność przybiera czasami formy, które mogą ją ośmieszać jako ideę – zakończył profesor.