Dodała, że od kilku miesięcy ABW bada zgodnie z ustawowymi kompetencjami, czy zachodzą nieprawidłowości w sprowadzaniu i obrocie lekami refundowanymi.
Poinformowała, że ABW nawiązała kontakt z Prokuraturą Apelacyjną i w zależności od ustaleń z nią ABW może realizować czynności w całej sprawie.
"Rzeczpospolita" napisała, że Waldemar Deszczyński, szef gabinetu politycznego byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego, żądał "milionów dolarów łapówki", oferując pomoc przy wprowadzeniu leków na listę refundacyjną. Poinformował o tym gazetę dyrektor polskiego oddziału dużej światowej firmy farmaceutycznej.
Po publikacji Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wszczęła postępowanie sprawdzające w sprawie domniemanego żądania łapówki przez Waldemara Deszczyńskiego.
Zgodnie z prawem, postępowanie sprawdzające prokuratury ma na celu wstępne zbadanie danej sprawy w celu podjęcia decyzji, czy wszcząć formalne śledztwo, czy też odmówić tego. Prokuratura ma na taką decyzję 30 dni.
sg, pap