Adoptowane dzieci gwałcone i bite przez ojca i córkę

Adoptowane dzieci gwałcone i bite przez ojca i córkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dramatyczne informacje z Łodzi - jak podaje RMF24, pięcioro dzieci będących w rodzinie zastępczej było regularnie molestowane, bite i poniżane. Miały być również głodzone i odcięte od równieśników. 59-latek, ojczym, oraz jego 20-letnia córka usłyszeli już zarzut pedofilii. Dowody, jak mówi prokuratura, są "porażające".
Dla dobra dzieci śledczy nie podają nazwy miejscowości, gdzie doszło do tego dramatu.

Według informacji RMF FM, dzieci przebywają w ośrodku opiekuńczym. Ich tragedia miała trwać co najmniej pół roku, a "dowody są porażające" - mówił prokurator Krzysztof Kopania.

 - Dochodziło do sytuacji, że opiekunowie bili dzieci po twarzy i plecach, pasem i pięściami, zatykali im usta, stosowali kary polegające m.in. na wielogodzinnym staniu na baczność. Dzieciom ograniczano dostęp do jedzenia i kontakt z rówieśnikami i używano wobec nich słów wulgarnych - relacjonował ustalenia śledczych Kopania.

Sprawa miała wyjść na jaw, gdy w końcu dzieci odważyły się opowiedzieć o sytuacji nauczycielowi w szkole. Krótko potem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła placówka opiekuńcza, do której trafiła jedna z dziewczynek.

Wszystkie dzieci: dwie dziewczynki w wieku lat 10, jedna 8-letnia, a także dwaj chłopcy w wieku 11 i 13 lat miały być wielokrotnie molestowane seksualnie przez ojczyma. Jego żona zastraszała dzieci, że jeśli komuś opowiedzą o sytuacji, zostaną rozdzielone. Zarzuty Usłyszała również 20-letnia córka, której, prócz znęcania się nad dziećmi, zarzucono pedofilię wobec 10-latki. Młodej kobiecie zarzucono znęcanie się nad dziećmi oraz pedofilię wobec 10-letniej dziewczynki.

Mężczyźnie i jego córce grozi kara do 12 lat więzienia, 54-letniej kobiecie - do 5 lat.

RMF FM, TVN24/x-news