Strzelanina w szpitalu. Pacjent się wykrwawił

Strzelanina w szpitalu. Pacjent się wykrwawił

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
W trakcie sekcji zwłok ustalono, że wykrwawienie się było przyczyną śmierci agresywnego pacjenta ze szpitala w Rudzie Śląskiej. Lekarze nie ustalili jednak, która z ran mogła okazać się śmiertelną. Mężczyzna oprócz tego, że został postrzelony przez policjantów mógł także zranić się nożem lub zbitą szybą - podaje RMF FM.
Do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło w szpitalu w Rudzie Śląskiej. Mężczyzna trafił do szpitala pod koniec ubiegłego tygodnia. Zgłosił się, gdyż jak twierdził kilka dni temu został napadnięty i ugodzony nożem w klatkę piersiową. Informacje o domniemanym napadzie przekazano policji.

W poniedziałek w nocy mężczyzna stał się agresywny. Uciekając wyrwał sobie dreny, wenflony i opatrunki. Ze szpitalnej kuchni miał zabrać nóż. Na pomoc wezwano policję. Padły strzały. Pacjent zmarł na stole operacyjnym. Sekcja zwłok pomogła ustalić, że przyczyną śmierci było wykrwawienie się.

Nie udało się jednak określić, która z ran okazała się śmiertelna. Pacjent został postrzelony przez policjantów. Mógł mieć jednak także inne rany - mógł zranić się nożem lub szkłem z szyby, którą wcześniej wybił.

RMF FM