Upadek motoszybowca

Upadek motoszybowca

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niedaleko Pasłęka (woj. warmińsko-mazurskie) rozbił się motoszybowiec. Pilot jest ciężko ranny.
Według informacji rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, motoszybowiec był zarejestrowany w Czechach, a pilot 69-letni Mirosław D. jest doświadczonym pilotem, instruktorem szybowcowym.

Przyczyny wypadku bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych (PKBWL). "Pilot miał uprawnienia do wykonywania tego typu lotów. O przyczynach wypadku będzie można mówić, gdy sprawdzimy silnik maszyny i po przesłuchaniu pilota" - powiedział inspektor Maciej Lasek z PKBWL.

Motoszybowiec wystartował z łąki niedaleko miejscowości Stegna. Prawdopodobnie rozbił się zaraz po starcie po godz. 15. Według świadków, leciał niewysoko nad ziemią. Rannego, który m.in. ma połamane obie nogi, przewieziono do  szpitala w Elblągu.

Na pokładzie samolotu był tylko pilot. em, pap