Szef SLD Leszek Miller w rozmowie z Radiową Trójką odniósł się do minionych wyborów samorządowych.
Miller powiedział, że przedstawił prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu 15 propozycji, które mają wyeliminować błędy podczas wyborów. Wśród nich. jest m.in. ujednolicenie wyglądu lokali wyborczych oraz drukowanie kart wyborczych centralnie, a nie w obwodowych komisjach.
Lider SLD przyznał też, że postulowane wcześniej powtórzenie wyborów jest niemożliwe zgodnie z obowiązującym prawem. - Myśleliśmy, że jest to możliwe. Dziś powiedzielibyśmy o skróceniu kadencji. Mamy do czynienia z epidemią. Jesteśmy w toku składania protestów wyborczych. Państwo inaczej musi się zachowywać wówczas, gdy lekarze muszą leczyć jednostkowe choroby, a inaczej, kiedy mamy do czynienia z epidemią.
Polskie Radio
Lider SLD przyznał też, że postulowane wcześniej powtórzenie wyborów jest niemożliwe zgodnie z obowiązującym prawem. - Myśleliśmy, że jest to możliwe. Dziś powiedzielibyśmy o skróceniu kadencji. Mamy do czynienia z epidemią. Jesteśmy w toku składania protestów wyborczych. Państwo inaczej musi się zachowywać wówczas, gdy lekarze muszą leczyć jednostkowe choroby, a inaczej, kiedy mamy do czynienia z epidemią.
Polskie Radio