Cezary Grabarczyk, minister sprawiedliwości, w rozmowie z Radiową Trójką odniósł się do sprawy wyjazdów służbowych Radosława Sikorskiego.
Zdaniem Grabarczyka Sikorski powinien jak najszybciej odnieść się do zarzutów, które padają pod jego adresem. Dodał, że PO nie zajmowała się wcześniej tą sprawą, choć media informowały o niej przed rokiem.
Wiceprzewodniczący PO stwierdził, że kwestia wydatków na przejazdy zainteresowała opinię publiczną dopiero po tym, jak ujawniono nieprawidłowości wokół wydawania publicznych pieniędzy przez posłów PiS. Grabarczyk wyraził jednocześnie zrozumienie postępowania Jana Kazimierczaka z PO, który poprosił o zawieszenie w związku ze sprawą jego podróży do Londynu. Nie chciał jednak powiedzieć, czy tak samo powinien zachować się Sikorski.
– Nie analizowałem oświadczeń ani marszałka, ani Janusza Kazimierczaka. Nie koncentruję się na wydatkach na przejazdy, zajmujemy się poważnymi sprawami – podsumował.
Polskie Radio
Wiceprzewodniczący PO stwierdził, że kwestia wydatków na przejazdy zainteresowała opinię publiczną dopiero po tym, jak ujawniono nieprawidłowości wokół wydawania publicznych pieniędzy przez posłów PiS. Grabarczyk wyraził jednocześnie zrozumienie postępowania Jana Kazimierczaka z PO, który poprosił o zawieszenie w związku ze sprawą jego podróży do Londynu. Nie chciał jednak powiedzieć, czy tak samo powinien zachować się Sikorski.
– Nie analizowałem oświadczeń ani marszałka, ani Janusza Kazimierczaka. Nie koncentruję się na wydatkach na przejazdy, zajmujemy się poważnymi sprawami – podsumował.
Polskie Radio