Wagon już nie pije

Wagon już nie pije

Dodano:   /  Zmieniono: 
Głodujący robotnicy Fabryki Wagon S.A. zaprzestali przyjmowania płynów - poinformował przewodniczący Komitetu Strajkowego Grzegorz Majchrzak.
Strajk w Wagonie trwa od 6 sierpnia. Początkowo, był to protest rotacyjny, który po kilku dniach przekształcił się w okupacyjny, a dziesięć dni temu, siedmiu pracowników rozpoczęło głodówkę. Obecnie uczestniczy w niej 14 osób, w tym dwie kobiety. Z przyczyn zdrowotnych wycofano do tej pory cztery osoby.

Robotnicy żądają przede wszystkim zmiany właściciela akcji zadłużonej na 200 mln zł spółki. Domagają się także wypłaty wszystkich zaległych wynagrodzeń i uregulowania innych zobowiązań finansowych. W czwartek w południe zbierze się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Wagonu, które może podjąć oczekiwane przez załogę decyzje.

"W przeciwnym wypadku, zaostrzymy protest. Po godz. 16-tej załoga zablokuje miejscowy węzeł kolejowy i ulice, w tym przebiegającą przez miasto drogę krajową nr 11 Poznań-Katowice" -  zapowiedział Majchrzak. "Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie" -  dodał.

W środę obradująca w Warszawie Rada Nadzorcza Fabryki odwołała dotychczasowego prezesa spółki Mariana Preditisa i powołała na to  stanowisko 37-letniego Jerzego Kamińskiego. Jest on piątym szefem spółki od grudnia ubiegłego roku.

Rada zawiesiła w wykonywaniu obowiązków dotychczasowych dwóch członków zarządu: Jacka Górkę i Macieja Biowskiego. W poniedziałek ma się odbyć kolejne posiedzenie Rady Nadzorczej, na którym nowy prezes przedstawi kandydatury pozostałych członków zarządu.

Większościowy pakiet akcji Wagonu należy do dwóch spółek zarejestrowanych w Szwajcarii i jednej posiadającej siedzibę w  Polsce. Posiadają one 52,85 proc. akcji.

"Głodujący są zdesperowani i zapowiadają swój protest aż do  skutku. Wszyscy czują się dobrze, ale są już bardzo osłabieni -  poinformował Majchrzak.

sg, pap