Autor komentarza Michael Martens w pełni zgadza się z Waszczykowskim. - Szef MSZ Polski ma rację, gdy domaga się, aby Europa pomogła tym Syryjczykom, którzy gotowi są do walki o pokój w swojej ojczyźnie - czytamy w niedzielnym wydaniu FAS.
Dziennikarz podkreśla, że wielu przyjezdnych z Syrii, to osoby, które chcą wrócić do kraju po ustabilizowaniu sytuacji. - Wielu Syryjczyków, których setki tysięcy przyjechało do Niemiec, mówi, że kochają swój kraj i że chcieliby do niego wrócić, gdy tylko zapanuje w nim pokój - zaznacza.
Zdaniem Martensa polski minister spraw zagranicznych "za wcześnie powiedział coś oczywistego". Komentator FAS przypomniał, że Polacy lepiej rozumieją walkę o wolność prowadzoną spoza swojego kraju.
Komentator niemieckiego dziennika podał kilka powodów, dla których pomysł Waszczykowskiego ma uzasadnienie w rzeczywistości. Martens argumentuje, że pacyfikacja Syrii nie jest możliwa bez udziału wojsk lądowych, zaś wsparcie miejscowej ludności jest niezbędne.
FAS