"Polska stanie w obliczu trzech kryzysów". Wystąpienie szefa MSZ w Sejmie

"Polska stanie w obliczu trzech kryzysów". Wystąpienie szefa MSZ w Sejmie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Witold Waszczykowski (fot. Jacek Herok/NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
- Polska stanie w obliczu trzech kryzysów: bezpieczeństwa, sąsiedztwa oraz kryzysem samego projektu europejskiego - powiedział w Sejmie szef MSZ Witold Waszczykowski, przedstawiając informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2016 roku. Po wystąpieniu ministra zaplanowano czas na debatę.

Na początku przemówienia minister zapowiedział, że przedstawi nie tylko założenia polityki zagranicznej w 2016 roku, ale „również szerszą wizję polityki zagranicznej”. Ocenił, że "na naszych oczach następuje erozja porządku sięgającego końca „zimnej wojny”, a nawet II wojny światowej".

"Nie wystarczy być członkiem tej czy innej organizacji"

Mówił, że gdy wstępowaliśmy do NATO wydawało się, że stanęliśmy na stabilnym gruncie. - Nie wystarczy być jednak członkiem tej czy innej organizacji, trzeba myśleć o interesie Polski - przekonywał.

Minister oświadczył także, że polska polityka zagraniczna odzyskuje podmiotowość. - Będzie asertywna, nie konfliktowa – zapowiedział. – Stoimy wobec trudnych wyzwań. Niezbędna jest harmonijna współpraca między najważniejszymi ośrodkami władzy – prezydentem parlamentem i rządem - mówił. Dodał, że jest tutaj miejsce dla opozycji.

"Konflikty zbrojne, terroryzm, rozpad struktur państwowych"

Minister zaznaczył, że konflikty zbrojne, terroryzm, rozpad struktur państwowych – to sytuacja panująca na południe od Europy. Dodał, że jej efektem jest niekontrolowany napływ uchodźców do Europy.

"Największe zagrożenie stanowi Rosja"

Zdaniem ministra, największe zagrożenie stanowi Rosja. Ocenił, że nowa doktryna Rosji zakłada użycie siły w realizowaniu celów, czego dowodem jest wojna na Ukrainie. - Rosja zmierza do poszerzania własnej strefy wpływów i rozbudowuje potencjał militarny - ostrzegał.

Waszczykowski zapewnił, że Polska będzie prowadziła "odważną i realistyczną a nade wszystko skuteczną politykę zagraniczną". Dodał, że Polska będzie przykładem dbania o wartości chrześcijańskie i prawa człowieka.

"Wzmocnienie wschodniej flanki NATO"

Szef MSZ zapowiedział, że priorytetem rządu będzie zapewnienie obywatelom Polski bezpieczeństwa, rozumianego jako integralność granic jak i bezpieczeństwo gospodarcze. Jego zdaniem, wzmocnienie wschodniej flanki NATO "wyeliminuje pokusę testowania spoistości NATO i będzie krokiem w kierunku obniżenia ryzyka konfliktu". Ocenił także, że rozszerzenie NATO może być korzystne tylko wtedy, gdy wpłynie to na wzrost bezpieczeństwa w regionie.

"Utworzenie amerykańskiej bazy w Redzikowie"

Waszczykowski zapowiedział, że Stany Zjednoczone pozostaną jednym z naszych najważniejszych partnerów. Dodał, że jednym z priorytetów będzie utworzenie amerykańskiej bazy w Redzikowie.

Ważnymi partnerami Polski spoza Europy mają być także między innymi Liban, Australia, Japonia i Republika Korei.

Minister Waszczykowski podkreślił, że Polska będzie wspierała zniszczenie Państwa Islamskiego. Zapewnił, że Polska będzie także pomagać prześladowanym mniejszościom religijnym w państwach islamskich, głównie chrześcijanom.

Relacje z Rosją

Minister mówił o trudnej sytuacji w Europie Wschodniej. Jego zdaniem, to leży w interesie Polski, aby kraje Europy Wschodniej miały prawo do suwerennego wyboru drogi rozwoju, ustroju politycznego i sojuszy, bez obaw o własne bezpieczeństwo. - Tylko w ten sposób Europa Wschodnia przestanie być źródłem niepokojów, a będzie regionem stabilnym, osadzonym na zdrowych fundamentach - ocenił minister.

Waszczykowski stwierdził, że jest utrzymywanie dobrych relacji z Rosją. Przyznał, że jest to zadanie trudne w związku z agresywną polityką Kremla. Szef MSZ stwierdził, że liczy na gesty ze strony Moskwy, takie jak pomoc w śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej, zwrot wraku tupolewa i odtajnienie archiwów zawierających dokumenty o zbrodni dokonanej na polskich oficerach podczas II wojny światowej.

Zdaniem ministra, Polska nie może unikać podczas rozmów z Rosją takich tematów jak Krym i wojna na wschodzie Ukrainy. - Sama integralność Ukrainy leży bowiem w interesie naszego kraju - przekonywał.

"W interesie Polski leży spoistość Unii Europejskiej"

Minister mówił także o kryzysie w UE. Zaznaczył, że spoistość Unii leży w interesie Polski. - Mniej demokratycznej kontroli prowadzi jednak do jej erozji, zamiast do wzmocnienia procesu integracji - ocenił.

Mówił: "Polska jest beneficjentem jedności europejskiej. Chcemy tworzyć Unię wolnych narodów, równych państw, solidarną, konkurencyjną pod względem gospodarczym, cieszącą się autorytetem w świecie".

Zapewnił, że Polska będzie protestowała przeciwko idei ściślejszej integracji europejskiej, tzw. małego Schengen. Tłumaczył, że ta idea jest kierowana do państw tzw. starej Europy i Polska nie jest brany pod uwagę w tym projekcie.

Wśród europejskich partnerów Polski Waszczykowski wymienił Francję, Włochy, Hiszpanię oraz Holandię. Mówiąc o Wielkiej Brytanii zaznaczył, że Polska będzie walczyć z jakimikolwiek przejawami dyskryminacji polskich pracowników w tym i innych krajach. Dodał, że kluczowym partnerem polski są Niemcy. Przypomniał, że w tym roku obchodzimy z Niemcami 25-lecie relacji o stosunkach dobrosąsiedzkich.

Zapowiedział, że Polska będzie angażowała się w sprawy regionu i zacieśni współpracę z krajami basenu Morza Bałtyckiego.

Zmiany w "Karcie Polaka"


Minister nie zapomniał także wspomnieć o Polonii. Mówił, że dbanie o interesy Polaków za granicą będzie ważnym punktem polityki zagranicznej. Zapowiedział zmiany w przepisach regulujących „Kartę Polaka” i dotyczących nadawania polskiego obywatelstwa.

Minister zapowiedział także zdecydowaną walkę ze szkalowaniem imienia Polski poprzez aktywną politykę informacyjną i prostowanie wszystkich negatywnych i nieprawdziwych opinii o Polsce.

"Nie w Europie należy szukać przyczyn kryzysu imigracyjnego"

Waszczykowski mówił także o kryzysie imigracyjnym. – Niektórzy politycy chcą narzucić obowiązkowe kwoty migrantów. Naszym celem jest wprowadzenie zasady pomocniczości - stwierdził.

Dodał, że to nie w Europie należy szukać przyczyn kryzysu imigracyjnego. Dodał przy tym, że Polska nie lekceważy problemów południa. Mówił, że Kraje Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu to regiony, z którymi wiążą się pewne szanse, ale przede wszystkim wyzwania.

Waszczykowski zwrócił uwagę, że Polska konsekwentnie realizuje politykę imigracyjną. - Od momentu wybuchu konfliktu na Ukrainie nasz kraj przyjmuje coraz więcej obywateli tego kraju - mówił. Stwierdził, że w przypadku imigrantów z krajów arabskich wyjaśnił, że kluczem jest dokładne zbadanie tożsamości uchodźców przed ich ewentualnym przyjęciem.

" Krytycznie odnosimy się do projektu Nord Stream 2"

Szef MSZ mówił także o wymianie gospodarczej z innymi krajami. Zapowiedział rozszerzenie współpracy w tym zakresie z USA oraz krajami azjatyckimi – głównie Koreą, Japonią i Chińską Republiką Ludową. Dodał, że Polska chce rozwijać relacje z Izraelem, Irakiem i innymi w krajami w tym regionie oraz państwami afrykańskimi, głównie Tanzanią, Etiopia, Senegalem i RPA.

Minister skrytykował projekt Nord Stream 2. Jego zdaniem, nie jest to projekt biznesowy, tylko polityczny. Tłumaczył, że projekt jest nieefektywny ekonomicznie i tylko zwiększy zależność Unii Europejskiej od Rosji.

Zapowiedział także, że Polska będzie elastyczna jeżeli chodzi o politykę ekologiczną i ocenił, że porozumienie przyjęte podczas szczytu klimatycznego w Paryżu nie jest sprzeczne z polskim interesem narodowym.

Szczerski: decyzje europejskie będziemy wpływać, a nie tylko je realizować

W TVP Info minister Krzysztof Szczerski zapowiedział, że expose ministra Waszczykowskiego to nie będzie kontynuacja polityki, która "opierała się na marzeniach, wizjach, przechwałkach".

Tłumaczył, że chodzi o to, aby politykę zagraniczną sprowadzić do realiów. - Przez ostatnie 8 lat te expose głównie miały charakter wizji i zapowiedzi. A Polska przez ostatnie 8 lat traciła aktywa w polityce zagranicznej - dodał.


– Na decyzje europejskie będziemy wpływać, a nie tylko je realizować. Polska musi być uczestnikiem aktywnym – podkreślił.

Jego zdaniem, duży udział w nowej polityce zagranicznej Polski ma prezydent Andrzej Duda, który - jak ocenił Szczerski - " rozpoczął odbudowywanie jedności w regionie".

 TVP Info, TVN24, Onet.pl