Co robią mikrofony i kamerka na mównicy w Sejmie? Kancelaria wyjaśnia

Co robią mikrofony i kamerka na mównicy w Sejmie? Kancelaria wyjaśnia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Halicki (fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / NEWSPIX.PL)Źródło:Newspix.pl
Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu poseł PO Andrzej Halicki zapytał o nową instalację, która pojawiła się na mównicy sejmowej. Chodzi o dwa dodatkowe mikrofony i kamerkę, skierowane w stronę ław poselskich. Na wątpliwości zgłoszone przez posła odpowiedziała dziś Kancelaria Sejmu, pytana przez TVN24.

– Po lewej stronie widzą państwo biały, po prawej czarny mikrofon kierunkowy oraz kamerkę. Chciałbym zapytać, czy marszałek wydał zgodę na tą instalację? Czyje to urządzenia? Czy jest to efekt ustawy inwigilacyjnej, która weszła wczoraj? – mówił podczas wczorajszego posiedzenia Halicki, przy wtórze oklasków ze strony posłów opozycyjnych. Gdy zapytał marszałka Kuchcińskiego, czy kluby parlamentarne były informowane o nowych urządzeniach, ten odpowiedział, że "musi sprawdzić, co tam jest naklejone".

"Informujemy, że Kancelaria Sejmu od kilkunastu miesięcy prowadzi prace nad nowym systemem rozpoznawania mowy i przekształcania jej na tekst" - napisano w odpowiedzi na pytanie dziennikarzy tvn24.pl. Celem wprowadzenia tych udoskonaleń jest usprawnienie procesu opracowywania stenografów z posiedzeń.

Jak wyjaśniła kancelaria, dwa mikrofony zainstalowane na mównicy sejmowej "służą poprawie jakości nagrania tworzonego za pomocą mikrofonów głównych i równocześnie znacząco wpływają na stopień rozpoznawalności wypowiedzi przez system konwersji mowy na tekst".

TVN24