„Polsko-niemiecka historia jest trudna i bolesna” - mówiła w wywiadzie dla dziennika „Bild-Zeitung” Beata Szydło. Tłumaczyła, iż jako dziecko była konfrontowana ze zbrodniami nazistów w Auschwitz, a w obozie koncentracyjnym zginął także jej pradziadek. „To pozostawia otwartą ranę” - przyznała.
Premier Polski dodała jednak, iż należy „wyraźnie odróżnić między wojną, okresem powojennym a dniem dzisiejszym”. - Tylko tak działa pojednanie, przy pomocy prawdy, otwartości i respektu - mówiła.
Beata Szydło podkreśliła, że rząd PiS chce „lepszej i efektywnej” reprezentacji Polski w Unii Europejskiej. Według premier zaniedbania poprzedniej ekipy rządowej sprawiły, że Polska stała się „rezerwuarem taniej siły roboczej”. Szydło podkreśliła, że dobra sytuacja gospodarcza wynika z „pracowitości Polaków” . Rząd PiS chce to zmienić a wzorem ma być m.in. „odnosząca sukcesy polityka interesów”.
Premier powiedziała, że jej rząd uwzględni zalecenia Rady Europy, nawet jeśli „nie są one wiążące pod względem prawnym”. Szefowa rządu odniosła się też do tematu kryzysu imigracyjnego. Zaznaczyła, że jej rząd dotrzyma umów zawartych z poprzednim gabinetem. Dodała, że Polska „dokładnie sprawdzi, kim są uchodźcy, których ewentualnie przyjmie” .
Szydło skomentowała również otwartą politykę kanclerz Angeli Merkel ws. uchodźców. „Osłabienie Niemiec powoduje także niestabilność Europy” - stwierdziła. „Sytuacja na zewnętrznych granicach UE i w Niemczech wymknęła się spod kontroli” - dodała.
Premier mówiła o tym, że Niemcy są dla Polski bardzo „ważnym i bliskim partnerem w Europie” . Jednocześnie podkreśliła, iż nie życzy sobie, by niektóre decyzje podejmowane były bez udziału Polski. Wymienia w tym miejscu m.in. kwestię budowy Gazociągu Północnego Nord Stream II.
„Bild”, dw.com
Beata Szydło podkreśliła, że rząd PiS chce „lepszej i efektywnej” reprezentacji Polski w Unii Europejskiej. Według premier zaniedbania poprzedniej ekipy rządowej sprawiły, że Polska stała się „rezerwuarem taniej siły roboczej”. Szydło podkreśliła, że dobra sytuacja gospodarcza wynika z „pracowitości Polaków” . Rząd PiS chce to zmienić a wzorem ma być m.in. „odnosząca sukcesy polityka interesów”.
Premier powiedziała, że jej rząd uwzględni zalecenia Rady Europy, nawet jeśli „nie są one wiążące pod względem prawnym”. Szefowa rządu odniosła się też do tematu kryzysu imigracyjnego. Zaznaczyła, że jej rząd dotrzyma umów zawartych z poprzednim gabinetem. Dodała, że Polska „dokładnie sprawdzi, kim są uchodźcy, których ewentualnie przyjmie” .
Szydło skomentowała również otwartą politykę kanclerz Angeli Merkel ws. uchodźców. „Osłabienie Niemiec powoduje także niestabilność Europy” - stwierdziła. „Sytuacja na zewnętrznych granicach UE i w Niemczech wymknęła się spod kontroli” - dodała.
Premier mówiła o tym, że Niemcy są dla Polski bardzo „ważnym i bliskim partnerem w Europie” . Jednocześnie podkreśliła, iż nie życzy sobie, by niektóre decyzje podejmowane były bez udziału Polski. Wymienia w tym miejscu m.in. kwestię budowy Gazociągu Północnego Nord Stream II.
„Bild”, dw.com