Szydło wyrzuciła wiceministra. Za słowa o upadaniu banków

Szydło wyrzuciła wiceministra. Za słowa o upadaniu banków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Konrad Raczkowski (fot. Ministerstwo Finansów) 
Wiceminister finansów Konrad Raczowski został odwołany przez premier Beatę Szydło ze stanowisko – informuje RMF FM. To konsekwencja jego słów wypowiedzianych podczas spotkania ze studentami w Szkole Głównej Handlowej.

Z prośbą o odwołanie swojego zastępcy Paweł Szałamacha zwrócił się Beaty Szydło 7 marca. Według informacji podanych przez RMF FM premier dzień później przychyliła się do prośby.

Wiceminister finansów Konrad Raczkowski podczas debaty ze studentami miał stwierdzić, że „kilka banków jest toksycznych i one upadną jeszcze w tym roku”. Jego wypowiedź wywołała wiele kontrowersji, a członek rządu tłumaczył się z niej na antenie radia RMF FM.

"Zdanie wyrwane z kontekstu"

– Ja nie mówię, że to zdanie nie padło. Nie. To po prostu zostało wyrwane z kontekstu. Kontekst był wyraźnie podatkowy. Ja mówiłem o tym, że stabilność sektora bankowego jest bardzo dobra. Podałem wyniki. Podałem, że opodatkowanie sektora bankowego jest bardzo niskie w Polsce – przekonywał minister. Dodał, że była to debata na uczelni.

– Akademicko można pewne rzeczy tłumaczyć mniej lub bardziej metaforycznie. W większości na widowni byli studenci i profesorowie – dodał minister. Zaznaczył, że jeżeli ktoś miał wątpliwości, powinien dopytać, a takie pytanie nie padło.

Konrad Raczkowski, pytany o to, metaforą czego było stwierdzenie, że kilka banków upadnie, stwierdził, że "metaforą tego, że już upadły".

Skrót myślowy?

Na napomnienie, że słowa dotyczyły 2017 roku, wiceminister odparł: "Może jakiegoś skrótu myślowego użyłem, nie dotłumaczyłem. Natomiast zdanie pierwsze było wyraźne, że wszystko odnoszę do przeszłości".

W reakcji na jego słowa, oświadczenie wydała Komisja Nadzoru Finansowego. Zapewniła w nim, że polski sektor finansowy jest stabilny.

RMF FM, RMF24.pl