Kibole skatowali 24-latka. Wszystko przez...piosenkę

Kibole skatowali 24-latka. Wszystko przez...piosenkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. policja.pl)
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Częstochowie oraz Wydziału d/w z Przestępczością Pseudokibiców KWP w Katowicach zatrzymali trzech sympatyków jednego z częstochowskich klubów piłkarskich, którzy brutalnie pobili 24-letniego częstochowianina.

Powodem takiej agresji były dwa niepochlebne słowa wypowiedziane przez pokrzywdzonego. Pobity i skopany mężczyzna doznał stłuczenia głowy, złamania nosa oraz złamania łokcia. Zatrzymani usłyszeli zarzuty pobicia.

7 lutego br. około godziny 1.00, 24-letni mężczyzna wracał z kolegami po spotkaniu towarzyskim.  Na Placu Biegańskiego przechodził koło grupy kilkunastu osób, która śpiewała piosenkę o jednym częstochowskich klubów piłkarskich. 24-letni mężczyzna przechodząc obok nich użył dwóch niepochlebnych słów odnoszących się do klubu.

Taka sytuacja spowodowała ogromną agresję grupy, która użyła siły względem  pokrzywdzonego. Trzech mężczyzn pobiło pokrzywdzonego. Jeden z nich, jak się okazało 21-letni mężczyzna był szczególnie brutalny. Wielokrotnie skopał leżącego pokrzywdzonego, powodując obrażenia ciała w postaci złamania nosa, łokcia i stłuczenia głowy.

24-letni częstochowianin  stracił przytomność i obudził się w szpitalu. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci współpracując z policjantami z Wydziału  d/w z Przestępczością Pseudokibiców KWP w Katowicach  ustalili i  zatrzymali trzech sympatyków jednego z częstochowskich klubów. Mężczyźni w wieku od 21 do 32 lat usłyszeli zarzuty pobicia, którego to czynu dopuścili się w miejscu publicznym, z oczywiście błahego powodu z okazaniem rażącego lekceważenia przepisów prawa. Z tego tytułu odpowiedzialność karna sprawców jest większa.

Wobec wszystkich zatrzymanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych. 21-letniego Piotra K. objęto także środkiem w postaci  w postaci zakazu opuszczania kraju.

policja.pl