Bombą w myjnię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bombę o dużej sile rażenia rozbroili policyjni pirotechnicy w myjni samochodowej w Gorzowie Wielkopolskim. Na czas akcji ewakuowano kilkuset uczniów pobliskiej szkoły i zamknięto odcinek ulicy.
"Akcja zabezpieczenia i ewakuacji ludzi była konieczna. Bomba, zbudowana z różnego rodzaju materiałów wybuchowych i łatwopalnych, miała dużą siłę rażenia i stanowiła naprawdę poważne zagrożenie. Inne okoliczności wynikające z tej sprawy wyjaśni prowadzone przez nas śledztwo" - powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wiesław Ciepiela.

Poinformował, że ładunek został rozbrojony i zabezpieczony przez policyjnych pirotechników ze Szczecina.

Akcja unieszkodliwiania podłożonej bomby rozpoczęła się około godziny 9.00, gdy właściciel myjni powiadomił policję o  znajdującym się w obiekcie podejrzanie wyglądającym przedmiocie. Zauważono także uszkodzenie rolety chroniącej jedno z okien oraz  ślady świadczące o włamaniu.

Już pierwsze policyjne oględziny potwierdziły, że  podejrzanym przedmiotem może być bomba. W myjni odcięto dopływ prądu i gazu, zabezpieczono teren w promieniu kilkuset metrów i  wezwano pirotechników z grupy antyterrorystycznej ze Szczecina.

Po unieszkodliwieniu przez nich ładunku wybuchowego, policja przystąpiła po południu do dokładnych oględzin myjni i jej okolic.

sg, pap