"Korzeń" wprowadza się na Woronicza

"Korzeń" wprowadza się na Woronicza

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czterokrotny olimpijczyk Robert Korzeniowski prawdopodobnie już w drugiej połowie października zacznie szefować redakcji sportowej w TVP.
"Bardzo dobrze nam się rozmawia, ustalamy kwestie programowe" - powiedział po środowym spotkaniu z wybitnym polskim lekkoatletą dyrektor TVP1 Maciej Grzywaczewski. Jako "bzdury wyssane z palca" określił natomiast doniesienia mediów, że  Korzeniowski miałby otrzymać pensję w wysokości ok. 100 tys. zł i  służbowe mieszkanie w Warszawie. "Chciałbym to zdementować - nie  było między nami takich ustaleń" - oświadczył Grzywaczewski.

Do tej pory rozmawiano tylko o kwestiach merytorycznych, tzn. "o roli redakcji sportowej, o tym, czym ma się ona zajmować. Jeśli chodzi o koncepcję i wizję sportu w TVP, jesteśmy bardzo zgodni" - powiedział dyrektor telewizyjnej "Jedynki". Zapewnił, że Korzeniowski "jest zdecydowany".

Pytany, czy sportowiec bez doświadczenia dziennikarskiego poradzi sobie na tym stanowisku, uznał, że Korzeniowski "sam stworzy sobie zespół ludzi, którzy mu pomogą, poza tym ma duże doświadczenie menedżerskie, a to jest najważniejsze". - Dla telewizji publicznej taka "świeża krew", człowiek, który spojrzy na sport z innego punktu widzenia, jest bardzo cenna - dodał.

Robert Korzeniowski - czterokrotny mistrz olimpijski, trzykrotny mistrz świata i Europy w chodzie - po igrzyskach olimpijskich w  Atenach oficjalnie zakończył karierę sportową.

6 września z funkcji szefa redakcji sportowej TVP zrezygnował Janusz Basałaj.

em, pap