1,4 mld euro zarobiliśmy na UE

1,4 mld euro zarobiliśmy na UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do Polski trafiło w 2004 roku z budżetu UE 2,7 mld euro i pod względem otrzymanych funduszy zajmujemy w Unii dziesiąte miejsce. Po opłaceniu składki, nasze saldo budżetowe wyniosło 1,409 mld euro.
Komisja Europejska przedstawiła w czwartek sprawozdania z  podziału wydatków w roku 2004 na państwa członkowskie. Zdaniem komisarz ds. budżetu Dalii Grybauskaite dowodzi ono, "że na  rozszerzeniu zyskali wszyscy członkowie Unii".

Budżet 2004 to pierwszy budżet UE po rozszerzeniu. Wszystkie nowe kraje odnotowały dodatnie saldo - tj. są beneficjentami netto.

Niemniej, głównymi beneficjentami funduszy UE są wciąż stare kraje UE. Największym beneficjentem funduszy UE w 2004 r. była Hiszpania (16,4 mld euro), a po niej najbardziej zaludnione państwa członkowskie: Francja (12,9 mld euro), Niemcy (11,7 mld euro), Włochy (10,4 mld euro) oraz Wielka Brytania (7,1 mld euro). Największe kwoty z funduszy strukturalnych trafiły do Hiszpanii, a  po niej do Niemiec, Włoch i Portugalii.

Polska otrzymała łącznie 2,7 mld euro, zajmując dziesiąte miejsce wśród 25 członków.

Strumień środków dla nowych państw jest mniejszy, bo fundusze dopiero zaczęły spływać - tłumaczy Grybauskaite. Ponadto, w latach 2004-2006, kończących sześcioletni plan budżetowy UE 2000-2006 (tzw. Agenda Lizbońska) nowe kraje UE dochodzą do pełnych płatności, które mają rozpocząć się w nowym budżecie 2007-13. Stąd tak duża presja ze strony stolic nowych państw członkowskich o jak najszybsze porozumienie budżetowe.

Wszystkie nowe kraje odnotowały w 2004 roku dodatnie saldo -  czyli są beneficjentami netto. W roku 2004 saldo to wyniosło 2,9 mld euro. Dla porównania przed przystąpieniem, w roku 2003, wynosiło ono 1,3 mld euro.

Mimo to, podkreśla Komisja, nie spowodowało to wzrostu obciążeń finansowych dla Piętnastki. Budżet pozostał na poziomie poniżej 1  proc. PKB liczonych w realnych płatnościach. Kraje członkowskie w  sumie otrzymały około 92 mld euro: na rozwój regionalny, rolnictwo, konkurencyjność, tworzenie miejsc pracy i badania naukowe, a 7,5 mld trafiło do krajów poza Unią, lub przeznaczone zostało na projekty obejmujące kilka państw członkowskich.

Najwięcej funduszy w stosunku do dochodu narodowego brutto (DNB) otrzymała Grecja (3,52 proc. swojego DNB) i Portugalia (3,35 proc. DNB). Kolejne miejsca zajęły Litwa (2,81 proc.), Estonia (2,50 proc.) i Łotwa (2,46 proc.).

Środki przyznane państwom członkowskim na rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich stanowiły 47,5 proc. (43,6 mld euro) wszystkich środków w budżecie w 2004 roku. Oznacza to spadek w porównaniu z  rokiem 2003 z 54,1 proc. (44,4 mld euro). W liczbach bezwzględnych najwięcej środków uzyskała Francja. Za nią znalazły się Hiszpania, Niemcy, Włochy i Wielka Brytania. Najwięcej pieniędzy w ramach polityk wewnętrznych otrzymały Niemcy, a po nich Francja, Belgia, Wielka Brytania i Włochy.

Wydatki administracyjne UE koncentrowały się w Belgii i  Luksemburgu, czyli w siedzibach instytucji Unii Europejskiej.

Największym źródłem dochodów budżetu UE były wpłaty państw członkowskich (oparte na VAT oraz na DNB). W 2004 roku wyniosły one łącznie 82,9 mld EUR. Pozostała część środków pochodziła z tak zwanych tradycyjnych zasobów własnych (cła, opłaty rolne), z  nadwyżki z roku 2003 oraz z innych dochodów.

ss, pap