Lecha Wałęsę nagrodzono w kategorii polityk - "za 25 lat zdrowego rozsądku z krótkimi tylko przerwami" - jak głosi uzasadnienie.
W kategorii przedsiębiorca nagrodę przyznano Ryszardowi Krauze - "bo zaryzykował swoje pieniądze".
W kategorii publicysta zwyciężył dziennikarz Tomasz Lis - "za to, że nie zdradził dziennikarstwa".
Nagrody Kisiela przyznawane są co roku trzem osobom wybranym spośród polityków, publicystów i przedsiębiorców, którzy - zdaniem kapituły - mogą się pochwalić w swojej pracy zawodowej szczególnymi osiągnięciami.
W 1990 roku Stefan Kisielewski uhonorował po raz pierwszy 16 osób, m.in. Stefana Bratkowskiego, Janusza Korwin-Mikkego, Jacka Maziarskiego, Ernesta Skalskiego i Wiesława Walendziaka.
Od 1992 roku, po śmierci Kisiela, nagrody jego imienia zaczęła przyznawać kapituła złożona z laureatów z lat poprzednich. Tradycją się stało, że w jej posiedzeniu bierze udział syn Kisielewskiego - Jerzy, oraz Marek Król, redaktor naczelny "Wprost".
ks, pap