"PO gotowa na współpracę z rządem"

"PO gotowa na współpracę z rządem"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Platforma Obywatelska nie akceptuje rządu w jego obecnym składzie, ale jest gotowa do współpracy z nim w najważniejszych dla Polaków sprawach - oświadczył szef PO Donald Tusk.
Przypomniał, że 6 kwietnia zaproponował - w liście do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - plan odbudowy zaufania między PiS i PO oraz współpracy parlamentarnej, która - jak powiedział szef Platformy - mogłaby w przyszłości "zakończyć się sensowną koalicją".

Jednak - oświadczył Tusk - plan ten został odrzucony przez liderów PiS, którzy w ostatnich dniach zdecydowali się na zawarcie koalicji rządowej z Samoobroną i LPR.

"Efektem tego jest wejście do rządu i to na pozycji wicepremierów Andrzeja Leppera i Romana Giertycha - polityków znanych przede wszystkim z antyeuropejskiej postawy, zarówno przed wejściem do  Unii Europejskiej, jak i w ostatnich kilkunastu miesiącach" -  powiedział Tusk.

Szef PO podkreślił jednak, że są takie sprawy, które wymagają wspólnej pracy. Zaliczył do nich: miejsca pracy dla Polaków, ochronę zdrowia, edukację i zapewnienie Polsce silnej pozycji międzynarodowej.

Dlatego niezbędne jest - według niego - aby po zamieszaniu wywołanym odejściem z rządu dotychczasowego szefa MSZ Stefana Mellera, "nowy rząd, premier, prezydent, a także nowa pani minister (spraw zagranicznych) jednoznacznie zadeklarowali swoją proeuropejską strategię dla Polski".

"Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebna jest współpraca wszystkich proeuropejskich sił w Polsce tak, aby zniwelować potencjalne złe dla Polski skutki współrządzenia przez Samoobronę i LPR" - uważa szef Platformy.

Według niego, ostatnie wydarzenia na scenie politycznej w Polsce, "nadwątliły" pozycję Polski w Europie i na świecie. "Dlatego Platforma jest gotowa do współpracy z tymi wszystkimi, którzy dzisiaj dzierżą władzę w Polsce i są gotowi wzmacniać pozycję Polski w Europie, a nie osłabiać ją" - oświadczył Tusk.

Potwierdził też wyrażoną kilka tygodni temu przez PO gotowość do  współpracy ze wszystkimi, którzy chcą rzetelnie pracować nad naprawieniem sytuacji w ochronie zdrowia. "Spodziewana dymisja ministra Zbigniewa Religi powoduje konieczność przedstawienia przez premiera i następcę pana ministra realnej strategii naprawy służby zdrowia" - uważa szef Platformy.

W opinii Tuska współpracy wymaga także kwestia edukacji narodowej. "Nominacja najbardziej antyueropejskiego polityka na  stanowisko odpowiedzialne za wychowanie i nauczanie naszych dzieci każe nam dziś oczekiwać od premiera i od rządu jednoznacznej deklaracji, że polska szkoła nie będzie szkołą antyeuropejską" -  powiedział.

Według niego, rząd Kazimierza Marcinkiewicza, mimo nominacji Giertycha na szefa resortu edukacji, powinien przedstawić taką wizję polskiej szkoły, która nie zamknie młodym Polakom szansy, jaką jest obecność Polski w UE.

Pomimo krytycznej oceny nowego składu gabinetu, szef PO ponownie zwrócił się też do rządu z apelem o przedstawieniem radykalnych propozycji poprawy sytuacji na rynku pracy i potwierdził gotowość współpracy Platformy z każdym, kto chce rzetelnie pracować nad rozwiązaniem problemu bezrobocia.

"Dzisiaj odpowiedzialność za władzę polityczną, za polityczne łupy spada na twórców koalicji, która niepokoi miliony Polaków. Ale nic nie zwalnia nas wszystkich z odpowiedzialności za te cztery dziedziny życia, które nie powinny być wyłącznie frontem politycznej walki między partiami politycznymi" - oświadczył Tusk.

pap, ab