Punkty dla rządu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kolejne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są przyjmowane jako element walki politycznej. Jeżeli tak, to tym razem punkty zdobył rząd, który obronił forsowaną przez siebie ordynację wyborczą.
To orzeczenie będzie miało ogromny wpływ na kształt polskiej sceny politycznej. Blokowanie się partii doprowadzi do powstania w Polsce trzech dużych ugrupowań politycznych. Łatwo przewidzieć, że PiS w długim okresie zwyczajnie wchłonie LPR i Samoobronę (po części już to się stało), a PO będzie próbowało uczynić z PSL "partię do zbierania głosów chłopów". Trzeci blok będzie stanowiła lewica skupiona wokół SLD. Orzeczenie to daje większe szanse na zwycięstwo wyborcze obozowi rządzącemu. Elektorat partii tworzących rząd może nie jest liczny, ale za to mobilizuje się na głosowania (złośliwi twierdzą, że jest sterowany radiem). W sytuacji, w której frekwencja wyborcza może oscylować w okolicach 25 proc. nowa ordynacja wyborcza może zapewnić obozowi rządowemu wyraźne zwycięstwo. Na koniec, niczym Katon Starszy wzywający do zburzenia Kartaginy, zaapeluję: Trybunał Konstytucyjny, jako polityczny sąd, wybierany przez polityków do sądzenia ich działalności i tak powinien zostać rozwiązany, a jego kompetencje przekazane do Sądu Najwyższego!