Młodzież bawi się na Przystanku Woodstock

Młodzież bawi się na Przystanku Woodstock

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie) rozpoczął się drugi dzień koncertowy 13. Przystanku Woodstock. Pierwszy minął spokojnie - mówi Jerzy Owsiak.

"To był piękny koncert. Ja trochę pozwalam na takie trochę długie granie, bo to jest ostatni taki Woodstock, więc pograjmy sobie" - powiedział na konferencji prasowej Owsiak. Koncert pierwszego dnia trwał prawie trzy godziny dłużej niż planowano i skończył się nad ranem.

Na konferencji był również abp Józef Życiński, zaproszony na festiwal by mógł spotkać się z jego uczestnikami. Metropolita lubelski powiedział, że cieszy się, iż został zaproszony przez Owsiaka; podkreślił, że miał lecieć do USA, ale wybrał się jednak na Woodstock. "Ze względu na ludzi wybrałem Woodstock, aby podkreślić, że to, co próbują robić zarówno młodzi ludzie, szukający wspólnoty, jak i ci, którzy im pomagają, stanowi także troskę Kościoła, że niektóre absurdalne polskie podziały są przejawem naszych absurdów, natomiast merytorycznie ich się uzasadnić nie da" - powiedział apb Życiński. Z konferencji prasowej duchowny udał się na spotkanie z młodzieżą do Akademii Sztuk Przepięknych. Jego wizyta jest związana z inicjatywą pn. "Dialog Trzech Kultur".

Wcześniej woodstockowicze mieli okazję porozmawiać z naczelnym rabinem Polski Michaelem Schudrichem i islamskim przywódcą imamem Ali Abi Issą. Jak powiedział dziennikarzom Owsiak, wizyta arcybiskupa Życińskiego spina klamrą ten cykl spotkań.

pierwszy dzień festiwalu minął spokojnie. Odnotowano kilka drobnych kradzieży i zaginięć dokumentów. Od czwartku policja zatrzymała dwie osoby posiadające niewielkie ilości narkotyków.

"Najpoważniejszym zdarzeniem był wypadek spowodowany na polnej drodze przez nietrzeźwego motocyklistę, który miał ponad promil alkoholu. Jego 22-letnia pasażerka, która jechała bez kasku, trafiła z obrażeniami głowy na oddział neurochirurgii szpitala w Gorzowie" - powiedziała Sałatka.

Zdaniem policji, na Woodstocku bawi się ok. 80 tys. ludzi. Organizatorzy twierdzą, że jest ich grubo ponad 100 tys. Ich zdaniem, więcej niż przed rokiem, kiedy to na Przystanku było ok. 150 tys. fanów muzyki.

Sobotnie koncerty rozpoczęły się o godz. 15. Wystąpi 13. kapel, w tym goście z USA i Jamajki, a z polskich zespołów m.in. Coma i Indios Bravos, które walczą o "Złotego bączka" - coroczną nagrodę publiczności. Jako ostatni wyjdą na scenę uczestnicy Akademii Sztuk Przepięknych, by przedstawić swoje trzydniowe dokonania.

Sobota przyniosła woodstockowiczom wspaniałą słoneczną pogodę, zabawa ma potrwać do godziny trzeciej nad ranem.

Otwierając koncert Jerzy Owsiak podziękował wszystkim za piątkową zabawę, za to, że było bezpiecznie. Zaapelował, aby uczestnicy imprezy pili alkohol z umiarem i zwracali uwagę na innych, by udzielali im w razie potrzeby pomocy. Życzył wszystkim wspaniałej zabawy, być może na ostatnim festiwalu w tej formie.

Z polskich zespołów zagrają m.in. Coma i Indios Bravos, które walczą o "Złotego bączka" - coroczną nagrodę publiczności. Jako ostatni wyjdą na scenę uczestnicy Akademii Sztuk Przepięknych, aby przedstawić swoje trzydniowe dokonania. Jako pierwszy wyszedł na scenę zespół Aqq z Płocka.

Z szacunków policji wynika, że w imprezie uczestniczy ok. 80 tys. osób. Organizatorzy twierdzą, że jest ich ponad 100 tys. Na prawie 50-hektarowym terenie byłego poligonu jest kilkadziesiąt tysięcy namiotów. Woodstockowe miasteczko od samego rana odwiedzają całe rodziny.

Wczesnym popołudniem odbył się tradycyjny mecz piłkarski między reprezentacją Pokojowego Patrolu WOŚP a Przystankiem Jezus, który zakończył się zwycięstwem drugiej z tych drużyn - 8 do 0. Przed rokiem było 6 do 1 - również dla Przystanku Jezus.

Organizowany od 1995 roku Przystanek Woodstock jest formą podziękowania dla wszystkich, którzy wspierają kwesty WOŚP organizowane co roku, w styczniu. Pierwszy z przystanków odbył się w Czymanowie w 1995 roku. Później impreza WOŚP na dłużej zagościła w Żarach (odbyła się tam 6 razy).

Z Żar WOŚP przeniósł się do Kostrzyna nad Odrą. Tegoroczny przystanek będzie czwartym organizowanym w tym nadgranicznym mieście.

Co roku na Przystanek Woodstock przyjeżdżali uczestnicy z całej Polski, a także z Niemiec. Hasła, jakie od lat towarzyszą kolejnym edycjom imprezy, to: "Miłość! Przyjaźń! Stop przemocy! Stop narkotykom". Towarzyszą one również obecnej imprezie.

pap, em