Polowanie w Paryżu

Polowanie w Paryżu

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Uprowadzona” to całkiem znośne sensacyjne kino. Przekonają się o tym jednak tylko ci nieliczni, którzy wytrzymają pierwsze 25 minut.
Scenarzysta Luc Besson postanowił, że jedną trzecią filmu poświęci na przekonanie widzów o wyjątkowej miłości, jaką były szpieg Bryan (Liam Neeson) darzy swoją córkę Kim (Maggie Grace). Przez to początek filmu jest nieznośnie sentymentalny i mdły.

Później jest już trochę lepiej. Akcja toczy się na tyle wartko, że widz nie ma ochoty uciekać z kina. Nawet, jeśli ma wrażenie, że wszystko już gdzieś kiedyś widział. No, może nie wszystko. Taką perełką jest „francuski" inspektor mówiący we Francji po angielsku.

Choć trup ściele się gęsto, to film jest o klasę lepszy niż produkcje ze Stevenem Seagalem. Spora w tym zasługa Liama Neesona, który jest dużo ciekawszym i subtelniejszych aktorem niż typowi bohaterowie kina akcji.

Uprowadzona, reż. Pierre Morel, Francja, 2008