Bóg jest wielki, a ja malutka

Bóg jest wielki, a ja malutka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francuski film "Bóg jest wielki, a ja malutka" w reżyserii Pascale Bailly wejdzie jutro na ekrany polskich kin. Główną rolę zagrała tu Aurey Tautou - słynna Amelia.
Bohaterką filmu jest 20-letnia Michele, która właśnie rozstała się z Bertrandem. Poddała się aborcji. "Mam 20 lat i zmarnowane życie" - napisała w swoim pamiętniku. Po pierwszej karcie z jej pamiętnika w filmie pojawiają się kolejne, z trzech lat życia bohaterki.
Michele poszukuje swojej tożsamości. Zwraca się o pomoc do Boga, potem - do Buddy. Poznaje Francois - 32-letniego weterynarza, Żyda. Postanawia przejść na judaizm. Pokazane są także jej stosunki z matką - żyjącą pod jednym dachem z ojczymem Michele, mężczyzną, którego nie kocha.
"Jak dwudziestoletnia Michele może ufnie żyć, skoro jej matka nie potrafi dokonywać wyborów, dzięki którym czułaby się szczęśliwa? Jak wierzyć w miłość, w życie, jak pokładać wiarę w Boga? Michele chce wierzyć, w cokolwiek. Wszystko, czego pragnie, to móc przywiązać się do czegoś lub kogoś" - powiedziała w jednym z wywiadów reżyserka filmu, Pascale Bailly.
Michele zakochuje się w Francois podczas drugiego spotkania. "Pyta go: +A ty, jakiego jesteś wyznania?+, na co on jej odpowiada: +Żadnego. A co, trzeba być jakiegoś wyznania?+ Są do siebie podobni. I on, i ona to czują. Żadne z nich w nic nie wierzy, a każde by chciało" - tłumaczy twórczyni obrazu.
Film jest tragikomiczny. "W czasie zdjęć najważniejsze jest balansować pomiędzy łzami i śmiechem. Uwielbiam doszukiwać się dramatu w sytuacjach komicznych i odwrotnie, komizmu w sytuacjach dramatycznych. W efekcie otrzymujemy dynamizm" - mówiła Bailly.
O odtwórczyni głównej roli, Audrey Tautou, reżyserka powiedziała, że potrafi ona "zagrać wszystko". "Należy do tych aktorek i aktorów, którym każesz czytać książkę telefoniczną na planie i ani przez sekundę się nie nudzisz" - uznała Bailly.
Filmowym partnerem Tautou jest Edouard Baer, którego reżyserka zauważyła w programie telewizyjnym "Nonante". "Wtedy Edouard nosił jaskrawe koszule z lat 70., warkoczyki i był gładko ogolony. Wyglądał na 22 lata. Trochę za mało, by być wiarygodnym w roli Francois. Chciałam, żeby był dojrzalszy, starszy, żeby bardziej wyglądał na weterynarza. Zapuścił brodę, trzech fryzjerów się zebrało, żeby ściąć mu włosy (nie chciał!), każdy po troszeczku, a specjalistka od kostiumów złagodziła jego image" - wspomina Bailly.
Scenariusz filmu Pascale Bailly napisała wspólnie z Alainem Tasmą. Autorem zdjęć jest Antoine Roch. Muzykę skomponował Stephane Malca.
Obok Audrey Tautou i Edouarda Baera, w filmie wystąpili: Julie Depardieu - jako Valerie, przyjaciółka Michele; Catherine Jacob - Evelyne, matka; Philippe Laudenbach - Jean, Cathy Verney - Florence, Anna Koch - Regine, i Max Tzwangue - Simon.
nat, pap