KEITH RICHARDS NIENAWIDZI HIP HOPU

KEITH RICHARDS NIENAWIDZI HIP HOPU

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hip hop zdecydowanie nie jest ulubionym gatunkiem Keitha Richarda. Muzyk nie ma w zbytnim poważaniu rymowanej muzyki. Gitarzysta zespołu THE ROLLING STONES uważa, że rap jest pusty i bez sensu. Od hip hopu robi mi się niedobrze. Są tacy, dla których to sens życia, ale ja nie lubię, gdy się do mnie krzyczy, wolę gdy się śpiewa. Nie mogę zrozumieć jak ktoś może chcieć, żeby jakiś gangster z Los Angeles wtykał mu palce w twarz. Zupełnie mnie to nie rusza, a rytmy są po prostu nudne - wszystko zrobione na komputerze - tłumaczy artysta. Już niebawem zespół THE ROLLING STONES rozpocznie letnią trasę koncertową po Europie. Muzycy na żywo promować będą płytę "A Bigger Bang" z września 2005 roku i odwiedzą także Polskę. Weterani rock and rolla wystąpią 25 lipca na Torze Wyścigów Konnych na Służewcu w Warszawie. Od 25 maja muzyka będzie można podziwiać w kinach. Artysta zagrał u boku Johnny'ego Deppa w obrazie "PIRACI Z KARAIBÓW: NA KRAŃCU ŚWIATA".