Trzykrotny zdobywca muzycznej nagrody Grammy, amerykański zespół Ozomatli da w lipcu trzy koncerty w Polsce - w Radomiu, Warszawie i Sopocie. Multikulturowy siedmioosobowy zespół zaprezentuje polskiej publiczności mieszankę stylów i rytmów takich jak samba, funk, hip hop, dancehall, cumbia, salsa czy urban latino. Zespół będzie w Polsce po raz pierwszy. Koncerty będą bezpłatne.
Muzycy przyjeżdżający do Polski w roli Ambasadorów Kultury Departamentu Stanu USA, działają na rzecz pokoju i międzykulturowego porozumienia. Współsponsorem ich trasy koncertowej jest Ambasada USA.
Pierwszy z koncertów odbędzie się 6 lipca o godz. 19:00 przed Urzędem Miejskim w Radomiu (Plac Corazziego, ul. Żeromskiego 53). 7 lipca muzycy wystapią na warszawskim Skwerze Hoovera o godz. 20:00; jako support wystapią bboys Lovelas i Vasquez do muzyki dj'a Funk'B oraz raper Krou z Białorusi. Ostatni koncert zespół da w Sopocie 9 lipca o godz. 23:00 na plaży obok restauracji Koliba w ramach Festiwalu Kultur Świata "Okno na Świat".
Z okazji przyjazdu Ozomatli Ambasada USA przygotowała konkurs. Dziesięciu zwycięzców otrzyma najnowszą płytę zespołu oraz zaproszenie na wyjątkowe spotkanie z zespołem Ozomatli tuż przed jego koncertami. Aby wziąć udział w konkursie, należy przygotować tekst nie dłuższy niż 200 słów, w którym zostanie zawarta odpowiedź na pytanie "W jaki sposób multikulturowość wpływa na Twoje życie?". Zgłoszenia można przesyłać na adres [email protected] do 4 lipca 2011r., do godziny 23:59:59. Wiecej informacji na temat konkursu można znaleźć na stronie internetowej Ambasady USA.
Podczas tourneé w Polsce zespół weźmie także udział w specjalnie zorganizowanych interaktywnych spotkaniach z dziećmi i młodzieżą, wykorzystując muzykę jako uniwersalną formę przekazu i komunikacji między ludźmi.
Więcej informacji o programie wizyty Ozomatli w Polsce na stronie Ambasady USA i na Facebooku.
Muzycy Ozomatli wielokrotnie koncertowali jako Ambasadorowie Kultury Departamentu Stanu USA, między innymi w Azji, Afryce, Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie. Ich trasa koncertowa w Polsce, a następnie na Litwie, będzie pierwszą w Europie Środkowo-Wschodniej.
Ozomatli to zespół instytucja. Powstał w 1995 roku w Peace and Justice Center, ośrodku kultury w Highland Park w Los Angeles, podczas strajku robotniczego. Zaczynali od koncertów charytatywnych na rzecz lokalnej społeczności i ruchu alterglobalistycznego, grali w szkołach podstawowych, uniwersytetach i na wiecach protestacyjnych. W 1998 wydali debiutancki album "Ozomatli", który bez promocji sprzedał się w nakładzie 100 000 egzemplarzy, a zespół okrzyknięto głosem nowego Los Angeles. Na przestrzeni ostatniej dekady muzycy wydali 6 albumów. Są laureatami wielu nagród, w tym trzykrotnymi zdobywcami Grammy Awards.
Ich muzyka to głos wielokulturowego Los Angeles, współczesna miejska mieszanka hip hopu i salsy, dancehallu i cumbii, samby i funku, merengue i comparsy, R&B i jazzu, jamajskiego raggae i hinduskiej ragi. Śpiewają po hiszpańsku i angielsku, łącząc rap z wokalami rodem z tradycyjnej meksykańskiej ranczery, grają z towarzyszeniem scratchującego DJ'a, a całość spaja niezwykle energetyczna sekcja rytmiczna. W składzie zespołu jest kilku Chicanos, Japończyk i Afroamerykanin. Jeśli The Roots są obecnie najbardziej wyrafinowaną grupą ze Wschodniego Wybrzeża, to Ozomatli jest ich odpowiednikiem z Zachodu. To wirtuozi instrumentów poruszający się swobodnie pomiędzy gatunkami. Zespół nie stawia na jednego lidera, lecz stanowi prawdziwą mieszkankę osobowości i muzycznych talentów.
Tak jak wcześniej Louis Armstrong i inni wielcy jazzmani amerykańscy z okresu zimnej wojny, od 2007 roku zespół pełni oficjalnie rolę Ambasadorów Kultury Departamentu Stanu USA, działając na rzecz pokoju i międzykulturowego dialogu. Wierni swoim korzeniom pokazują inną, mniej znaną twarz Ameryki w takich krajach, jak Tunezja, Indie, Jordania czy Nepal. Trasom koncertowym towarzyszą spotkania z lokalną społecznością: muzycy prowadzą warsztaty i kursy mistrzowskie, biorą udział w jam sessions z lokalnymi muzykami, odwiedzają centra kultury, ośrodki rehabilitacji, leczenia uzależnień czy ośrodki dla uchodźców. - Zawsze czułem, że muzyka to klucz do każdej kultury, początek zrozumienia międzykulturowego. To język dużo bardziej uniwersalny niż polityka - podkreśla wokalista i trębacz Asdru Sierra.
em
Muzycy przyjeżdżający do Polski w roli Ambasadorów Kultury Departamentu Stanu USA, działają na rzecz pokoju i międzykulturowego porozumienia. Współsponsorem ich trasy koncertowej jest Ambasada USA.
Pierwszy z koncertów odbędzie się 6 lipca o godz. 19:00 przed Urzędem Miejskim w Radomiu (Plac Corazziego, ul. Żeromskiego 53). 7 lipca muzycy wystapią na warszawskim Skwerze Hoovera o godz. 20:00; jako support wystapią bboys Lovelas i Vasquez do muzyki dj'a Funk'B oraz raper Krou z Białorusi. Ostatni koncert zespół da w Sopocie 9 lipca o godz. 23:00 na plaży obok restauracji Koliba w ramach Festiwalu Kultur Świata "Okno na Świat".
Z okazji przyjazdu Ozomatli Ambasada USA przygotowała konkurs. Dziesięciu zwycięzców otrzyma najnowszą płytę zespołu oraz zaproszenie na wyjątkowe spotkanie z zespołem Ozomatli tuż przed jego koncertami. Aby wziąć udział w konkursie, należy przygotować tekst nie dłuższy niż 200 słów, w którym zostanie zawarta odpowiedź na pytanie "W jaki sposób multikulturowość wpływa na Twoje życie?". Zgłoszenia można przesyłać na adres [email protected] do 4 lipca 2011r., do godziny 23:59:59. Wiecej informacji na temat konkursu można znaleźć na stronie internetowej Ambasady USA.
Podczas tourneé w Polsce zespół weźmie także udział w specjalnie zorganizowanych interaktywnych spotkaniach z dziećmi i młodzieżą, wykorzystując muzykę jako uniwersalną formę przekazu i komunikacji między ludźmi.
Więcej informacji o programie wizyty Ozomatli w Polsce na stronie Ambasady USA i na Facebooku.
Muzycy Ozomatli wielokrotnie koncertowali jako Ambasadorowie Kultury Departamentu Stanu USA, między innymi w Azji, Afryce, Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie. Ich trasa koncertowa w Polsce, a następnie na Litwie, będzie pierwszą w Europie Środkowo-Wschodniej.
Ozomatli to zespół instytucja. Powstał w 1995 roku w Peace and Justice Center, ośrodku kultury w Highland Park w Los Angeles, podczas strajku robotniczego. Zaczynali od koncertów charytatywnych na rzecz lokalnej społeczności i ruchu alterglobalistycznego, grali w szkołach podstawowych, uniwersytetach i na wiecach protestacyjnych. W 1998 wydali debiutancki album "Ozomatli", który bez promocji sprzedał się w nakładzie 100 000 egzemplarzy, a zespół okrzyknięto głosem nowego Los Angeles. Na przestrzeni ostatniej dekady muzycy wydali 6 albumów. Są laureatami wielu nagród, w tym trzykrotnymi zdobywcami Grammy Awards.
Ich muzyka to głos wielokulturowego Los Angeles, współczesna miejska mieszanka hip hopu i salsy, dancehallu i cumbii, samby i funku, merengue i comparsy, R&B i jazzu, jamajskiego raggae i hinduskiej ragi. Śpiewają po hiszpańsku i angielsku, łącząc rap z wokalami rodem z tradycyjnej meksykańskiej ranczery, grają z towarzyszeniem scratchującego DJ'a, a całość spaja niezwykle energetyczna sekcja rytmiczna. W składzie zespołu jest kilku Chicanos, Japończyk i Afroamerykanin. Jeśli The Roots są obecnie najbardziej wyrafinowaną grupą ze Wschodniego Wybrzeża, to Ozomatli jest ich odpowiednikiem z Zachodu. To wirtuozi instrumentów poruszający się swobodnie pomiędzy gatunkami. Zespół nie stawia na jednego lidera, lecz stanowi prawdziwą mieszkankę osobowości i muzycznych talentów.
Tak jak wcześniej Louis Armstrong i inni wielcy jazzmani amerykańscy z okresu zimnej wojny, od 2007 roku zespół pełni oficjalnie rolę Ambasadorów Kultury Departamentu Stanu USA, działając na rzecz pokoju i międzykulturowego dialogu. Wierni swoim korzeniom pokazują inną, mniej znaną twarz Ameryki w takich krajach, jak Tunezja, Indie, Jordania czy Nepal. Trasom koncertowym towarzyszą spotkania z lokalną społecznością: muzycy prowadzą warsztaty i kursy mistrzowskie, biorą udział w jam sessions z lokalnymi muzykami, odwiedzają centra kultury, ośrodki rehabilitacji, leczenia uzależnień czy ośrodki dla uchodźców. - Zawsze czułem, że muzyka to klucz do każdej kultury, początek zrozumienia międzykulturowego. To język dużo bardziej uniwersalny niż polityka - podkreśla wokalista i trębacz Asdru Sierra.
em