Owacja dla "Wałęsy". Lech Wałęsa: robię następną rewolucję

Owacja dla "Wałęsy". Lech Wałęsa: robię następną rewolucję

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. kadr z wideo, TVN24/x-news) Lech Wałęsa po pokazie "Wałęsy" w Wenecji
Na festiwalu filmowym w Wenecji odbył się pokaz nowego filmu Andrzeja Wajdy "Wałęsa". Projekcja zakończyła się owacją na stojąco. Były prezydent Lech Wałęsa nie chciał komentować tego, jak film został przyjęty.
Wałęsa o "Wałęsie" w Wenecji: Jestem zaskoczony

- Jestem zaskoczony, że taki jest odbiór i dlatego ja nie mogę komentować - powiedział Lech Wałęsa.

- Ja jestem tak zainteresowany sprawą, bo ja to jestem ja, więc w związku z tym mój komentarz jest niedobry. On kierunkuje - dodał były prezydent.

- Ja muszę słuchać, jak oni odbierają, a ja nie mówię, nie mogę komentować, bo ja jestem zainteresowany - kontynuował Wałęsa.

- Ale źle nie odebrali, przyzna pan? - spytał dziennikarz.

- Bardzo dobrze, bardzo dobrze, dlatego tylko się cieszyć - odparł Wałęsa.

- To niech się pan uśmiechnie - zasugerował pytający.

- Robię następną rewolucję - zakończył Lech Wałęsa.

zew, TVN24/x-news