Mobilne kino z terenowego samochodu. Polskie filmy jadą świat

Mobilne kino z terenowego samochodu. Polskie filmy jadą świat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr z glośnego filmu Kazimierza Karabasza "Muzykanci" o muzykach amatorach (You Tube)
Kino objazdowe z polskimi filmami pokona tysiące kilometrów w ciągu pół roku. Zawita m.in. do  Rangunu, Ukrainy, Mołdawii, Azerbejdżanu i Iranu, by promować polskie kino głównie w małych miejscowościach krajów rozwijających się lub niedemokratycznych.
Filmy będą wyświetlane na dmuchanym ekranie o powierzchni 40 m kw. przez projektor zasilany prądotwórczym agregatem. Mobilne kino to przerobiony terenowy samochód na wóz projekcyjny pomysłu Macieja Kuziemskiego i Piotra Stasika.

Jak mówią twórcy projektu, nazwanego Produktem krajowym, zostaną pokazane wybitne filmy krótkometrażowe, m.in. Marcela Łozińskiego czy Zbigniewa Rybczyńskiego, laureata Oscara za film "Tango", klasyczne jak "Muzykanci" Kazimierza Karabasza, dla dzieci jak "Bolek i Lolek" i współczesne dokumenty – m.in. "Cisza" Małgośki Szumowskiej. Były one dobierane tak, by przemawiać do widza głównie obrazem.

Projekcjom będą towarzyszyć warsztaty. Ich celem ma być zachęcanie widzów nie tylko do inicjowania działalności kulturalnej, ale i aktywizacji lokalnych społeczności.

Projekt jest prowadzony przez Instytut Lecha Wałęsy we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza, Fundacją Solidarności Międzynarodowej, Polskim Instytutem Sztuki Filmowej, Narodowym Instytutem Audiowizualnym, Helsińską Fundacją Praw Człowieka, Towarzystwem Inicjatyw Twórczych ‘ę’ oraz firmą DobreKino.pl . Współorganizatorem projektu jest też Culture.pl .

Piotr Stasik jest autorem dokumentu "Dziennik z podróży", który w 2013 roku zdobył wyróżnienie w konkursie polskim Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Maciej Kuziemski, z wykształcenia politolog, jest animatorem kultury; z Instytutem Lecha Wałęsy organizował w Birmie festiwal filmów o prawach człowieka Watch Docs.

Przebieg projektu można śledzić na stronie Facebook.com/dmstcprdct

Źródło: Culture.pl