Witkowski został przesłuchany ws. kapelusza z symbolem SS

Witkowski został przesłuchany ws. kapelusza z symbolem SS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michał Witkowski (fot. Arek Markowicz)
Jak donosi „Gazeta Wyborcza” prokurator przesłuchał Michała Witkowskiego oraz projektanta kapelusza, w którym Witkowski pojawił się na łódzkim Fashion Week Poland.
Pisarz oraz projektant nie usłyszeli zarzutów. Przesłuchani złożyli wyjaśnienia w prokuraturze, jednak nie wiadomo czy przyznali się do winy.  Śledztwo prowadzone jest w sprawie propagowania nazizmu. Przypomnijmy, 18 kwietnia Witkowski pojawił na Fashion Week się w czapce z nazistowskim symbolem Waffen-SS. Wywołało to oburzenie opinii publicznej. Gdyby prokurator zdecydował się postawić zarzuty, mógłby wnioskować o wymierzenie kary dwóch lat więzienia.

Witkowski przeprasza post factum...


"W związku z incydentem zaistniałym w Łodzi 18 kwietnia 2015 roku chciałem szczerze przeprosić opinię publiczną za użycie w stylizacji kapelusza z symbolem, który został odczytany jako symbol SS. Nigdy nie bylem, nie jestem i nie chciałem być propagatorem treści związanych z jakąkolwiek ideologią, a w szczególności z ideologią nazistowską. Nie było moją intencją szerzenie symboliki SS. Kapelusz wraz z elementami stylizacji przygotowywał mi stylista, a otrzymałem go przed samym pokazem, tak też nie przyglądałem mu się zbyt wnikliwie. Założyłem kapelusz nie mając świadomości, że mógłby on kogoś urazić" – napisał na swoim blogu Witkowski.  

...ale przed chwali się, że wywoła kontrowersje


Jednak przed imprezą Fashion Week sam przyznał, że wie o „kontrowersyjnym kapeluszu”. - a na głowę NARESZCIE nowy kapelusz od Jacka Olejniczaka! Tak, „pana od robaków”. Ma być kontrowersyjnie. I na pewno tak będzie, bo jak Jacek robi tylko jeden kapelusz, to musi zawrzeć w nim całą energię, która zwykle wyładowałaby się w sześciu... Od razu mówię, że za treści wyrażone kapeluszem nie odpowiadam... Przypomnijmy tylko, że każdy kapelusz Jacka staje się sensacją i artystycznym wydarzeniem i na stałe wpisuje się do historii moich stylówek oraz ściankizmu polskiego – napisał wcześniej na swoim profilu facebookowym.