Odrażający "Nieustraszeni" ukarani

Odrażający "Nieustraszeni" ukarani

Dodano:   /  Zmieniono: 
400 tys. zł kary nałożyła szefowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Danuta Waniek na telewizję Polsat za emisję programu reality show "Nieustraszeni".
Program, który prowadził były szef GROM-u Roman Polko, był przedmiotem wielu skarg do KRRiT. Uczestnicy reality show rywalizowali ze sobą, wykonując zadania testujące ich sprawność fizyczną i odporność psychiczną. "Nieustraszeni" byli emitowani w  Polsacie od października do początku grudnia, w piątki po godz. 21.

Po skargach sprawą programu zajęła się KRRiT. Rada przeprowadziła monitoring sześciu pierwszych odcinków, który wykazał, iż większość zadań (10 z 12) stawianych przed zawodnikami "była albo niebezpieczna, albo odrażająca, wymagająca pokonania wstrętu i obrzydzenia. W jednym z odcinków autorzy pokazali ponadto obrazy sugerujące popełnienie okrucieństwa wobec zwierząt przy realizowaniu audycji".

Zawodnicy "Nieustraszonych" m.in. pili koktajl ze zmiksowanych, na ich oczach, narządów wewnętrznych świni. "Jedna z zawodniczek ma szczególne trudności z wypiciem swojej porcji, gdyż znajdują się w niej nie zmielone grudy, które ona z wysiłkiem próbuje pogryźć i przełknąć. Jej twarz jest ubrudzona tym, co pije, i ma wyraźne odruchy wymiotne, jednak nie  ustępuje w staraniach" - czytamy w uzasadnieniu.

W innym odcinku zawodnicy mieli za zadanie zjeść oczy owcy. "Podczas gryzienia przez zawodników gałek ocznych słychać trzask, chrupanie, z gałek wydobywa się płyn, który wycieka zawodnikom z  ust lub, jak mówi jedna z zawodniczek, +pryska po całej twarzy+" -  czytamy.

Inne zadania to, m.in. wyłowienie śliwek z akwarium pełnego węży; leżenie w pojemniku pełnym węży, larw i robaków, zbieranie chorągiewek z dachu pędzącego autobusu, jedzenie świńskich organów wewnętrznych

"Stwierdzam, że w analizowanych audycjach pokazano treści i  obrazy propagujące zachowania zagrażające bezpośrednio zdrowiu i  bezpieczeństwu uczestników oraz propagujące zachowania wynaturzone, sprzeczne z przyjętymi w kręgu kultury europejskiej normami etycznymi i kulturowymi, uwłaczające godności człowieka" -  napisała w uzasadnieniu Danuta Waniek.

"Nadawca nie uprzedził widzów o charakterze audycji poprzez odpowiednie oznakowanie. Jak wynika z monitoringu, ze względu na  treść, poszczególne odcinki powinny być oznaczone czerwonym kwadratem, jako całkowicie nieodpowiednie dla dzieci i młodszych widzów. Nadawca oznaczył w ten sposób tylko jeden odcinek" -  czytamy w uzasadnieniu do decyzji szefowej KRRiT.

Przed polską wersją "Nieustraszonych" Polsat emitował amerykańską wersję "Fear Factor". Wówczas KRRiT apelowała do stacji, by - ze  względu na dzieci - nadawała ten program po godz. 23.

Od decyzji przewodniczącej KRRiT Polsat może się odwołać do Sądu Okręgowego-Sądu Gospodarczego w Warszawie w terminie dwóch tygodni od dnia doręczenia decyzji. Redaktor naczelny stacji Bogusław Chrobota powiedział PAP, że Polsat na pewno to zrobi.

em, pap

Czytaj też: Nieustraszeni pożeracze robali