Feniks dla Marka Piwowskiego

Feniks dla Marka Piwowskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Reżyser filmowy Marek Piwowski odebrał na Wawelu nagrodę Feniksa za szczególne wartości moralne, prezentowane w filmie "Oskar". Nagrodę przyznał mu Związek Polskich Kawalerów Maltańskich oraz Arcybiskup Metropolita Gdański Tadeusz Gocłowski.
"Są nagrody, które czynią honor przyjmującym. Wręczenie jej Markowi Piwowskiemu jest zaszczytem i honorem dla Konfraterni Zakonu Kawalerów Maltańskich" - powiedział o nagrodzie dla Marka Piwowskiego rektor Kapelanatu Związku Kawalerów Maltańskich ks. Henryk Błaszczyk KM.

Film powstał według książki "Oskar i pani Róża" Erica-Emmanuela Schmitta. Opowiada o dwunastu ostatnich dniach życia chłopca o  imieniu Oskar. W ocenie fundatorów nagrody, "stanowi swoiste invocatio Dei, kieruje oglądającego ku ważnym pytaniom o źródło cierpienia, jego sens, przenosi w rzeczywistość wolną od  cierpienia".

"Ta nagroda jest o tyle ważna, że wskazuje na zupełnie inny model bohatera do naśladowania, niż próbuje nam lansować nasza subkultura. Bałem się, że ten bohater i ta opowieść o Bogu nie  przyciągnie telewidzów. Tymczasem okazuje się, że oglądało go dwa razy więcej ludzi niż mecz ligi angielskiej na drugim programie. Ten film pokazał, że "można oglądalność połączyć z wartościami i  misją" - powiedział Piwowski.

"Mój bohater zadaje pytania o miłość, o uczucia i taka rozmowa przenosi nas na inny poziom komunikowania między ludźmi. Na tym poziomie już nie ma miejsca na zło, na agresję i przemoc i dlatego warto robić takie filmy" - stwierdził Piwowski.

Statuetka Feniksa została wykonana przez jednego z pacjentów Hospicjum Św. Jana, prowadzonego przez Kawalerów Maltańskich. Autor Feniksa w swojej ostatniej woli prosił, aby przekazać go  osobie, która w sposób szczególny przyczyni się do przypominania ludziom o obowiązku dobrej i godnej śmierci, oraz wniesie swoją posługą wiele dobra w dzieła hospicyjne.

Doroczną nagrodę zakonu za pracę charytatywną i wolontariat w  hospicjach otrzymała również pani Hanna Odorkiewicz-Sikocińska z  Katowic, lekarka przez 17 lat pracująca w hospicjum. Wręczenie nagród odbyło się podczas dorocznego konwentu Związku Polskich Kawalerów Maltańskich. Dotychczas za prowadzenie dzieł hospicyjnych i zasługi w dziele szpitalnictwa została nagrodzona przez Zakon Maltański dr med. Krystyna Kulicka z Warszawy.

Związek Polskich Kawalerów Maltańskich Suwerennego Rycerskiego Zakonu szpitalników Świętego Jana jerozolimskiego zwanego Rodyjskim i Maltańskim, potocznie znany jako Związek Polskich Kawalerów Maltańskich, liczy obecnie ok. 150 członków, z czego połowa mieszka w Polsce. Zajmuje się działalnością dobroczynną i  charytatywną. W tym roku największym osiągnięciem maltańczyków było utworzenie warsztatów terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych w Poznaniu, na przyszły rok planują rozpoczęcie działalności budowanego w Krakowie ośrodka pomocy dzieciom niepełnosprawnym i ich rodzinom.

Kawalerem Maltańskim może zostać tylko praktykujący katolik, który zostanie zaproszony do zakonu i rekomendowany przez trzech członków zakonu.

ks, pap