Wpadka generała przed Putinem. Chciał otworzyć drzwi SUV-a, uszkodził auto

Wpadka generała przed Putinem. Chciał otworzyć drzwi SUV-a, uszkodził auto

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin podczas inspekcji w Soczi
Władimir Putin podczas inspekcji w Soczi Źródło:kremlin.ru
Do zabawnej sytuacji doszło podczas wizyty Władimira Putina w Soczi, gdzie prezydent Rosji spotkał się z dowództwem wojskowym i przedstawicielami przemysłu zbrojeniowego. Po rozmowach przyszła pora na zademonstrowanie nowoczesnego sprzętu, w tym nowego modelu SUV-a o specjalnym przeznaczeniu dla armii. I przy tej właśnie okazji doszło do niezręcznego incydentu.

W czwartek Władimir Putin spotkał się nad Morzem Czarnym z przedstawicielami armii i producentami wyposażenia wojskowego. Celem wizyty w Soczi była prezentacja najnowszych osiągnięć technologicznych. Oprócz prezydenta obecni byli m.in. : Walerij Gierasimow, który dowodzi sztabem generalnym i gen. Aleksander Szewczenko – dyrektor zarządu zamówień zbrojeniowych w rosyjskim MON. On oprowadzał prezydenta Rosji.

Wśród pokazywanych Putinowi sprzętów znalazł się specjalny pancerny model SUV-a, produkowany przez UAZ na potrzeby armii Federacji Rosyjskiej. Kiedy prezydentowi nie udało się otworzyć drzwi auta od strony pasażera, generał Szewczenko postanowił ruszyć mu z pomocą. Pociągnął za klamkę, a ta ...urwała się. Następnie wojskowy przez chwilę jeszcze usiłował otworzyć drzwi od środka, by w końcu wrzucić klamkę na siedzenie i otworzyć tylne drzwi od strony pasażera. Rosyjskie media odnotowały zabawne zdarzenie, wskazując na zdziwienie na twarzy generała i lekki uśmiech Putina, który na koniec miał ocenić: "Dobra robota".

twitter

Winne zabezpieczenia?

W prokremlowskich mediach pojawiły się zaraz tłumaczenia incydentu. Generał stwierdził, że powodem była jego "nieprzeciętna siła". – W siłach zbrojnych Rosji wszyscy generałowie przechodzą test sprawnościowy. Właściwa siła daje możliwość wypełniania dowolnych zadań – wyjaśnił Szewczenko – naczelnik wydziału ds. czołgów i pojazdów opancerzonych.

Znalazło się również inne wyjaśnienie dla słabości rosyjskiej techniki – samochód miał mieć specjalny system zabezpieczeń, który pozwala na otworzenie drzwi jedynie wówczas, gdy włączony jest silnik pojazdu. Czyżby dotyczył on jednak wyłącznie przednich drzwi pasażera? W końcu tylne ustąpiły bez odpalania pojazdu. 

Źródło: Life.ru