Słynna modelka plus size w kampanii marki, która nie sprzedaje większych ubrań. Kobiety oburzone

Słynna modelka plus size w kampanii marki, która nie sprzedaje większych ubrań. Kobiety oburzone

Fanki Ashley Graham były zaskoczone, gdy zobaczyły swoją ulubienicę w kampanii Rag&Bone. Szybko zauważyły bowiem, że gwiazda modelingu plus size pozuje w ubraniach w rozmiarze, który nie jest dostępny dla zwykłych klientek.

Galeria:
Ashley Graham - modelka plus size

30-letnia Ashley Graham wystąpiła w kampanii m.in. obok takich gwiazd jak Hailey Baldwin, Paris Jackson, Alek Wek, Bella Hadid czy Yuka Mannam. Modelka plus size pozuje do zdjęć ubrana w stroje z linii The DIY Project, które – jak szybko zauważyli internauci – są dostępne w sprzedaży wyłącznie w rozmiarach od XXS do L, a maksymalny rozmiar spodni, które można kupić na stronie internetowej Rag&Bone to 32.

Wywołało to niemałe zamieszanie wśród fanów Ashley Graham, która stała się twarzą modelingu plus size. „Zacznijmy od tego... Jaki rozmiar ty nosisz? Bo wszyscy wiemy, że rozmiarówka spodni Rag&Bone kończy się na 32, które jest właściwie jak 27 u innych. Czy to oznacza, że pojawią się większe rozmiary?” – pytała jedna z internautek pod zdjęciem Graham. Podobne komentarze zaczęły się pojawiać także na profilu marki na Instagramie. „W jaki sposób Ashley zmieściła się w wasze spodnie? Największy rozmiar to 32, a nie ma cudów, żeby ona taki nosiła” – oburzała się inna kobieta.

W końcu do sprawy odniosła się sama marka Rag&Bone. W stanowisku wysłanym do redakcji magazynu „People” poinformowano, że od listopada firma planuje wprowadzenie najbardziej popularnych modeli ubrań w większych rozmiarach.

Przypomnijmy, że o Ashley Graham stało się głośno na całym świecie, gdy w 2015 roku wystąpiła na okładce magazynu "Sports Illustrated". 27-letnia wówczas modelka nosiła rozmiar 44.

Źródło: The Independent