Ahmadineżad: nikt mi nie zabroni nosić krawata

Ahmadineżad: nikt mi nie zabroni nosić krawata

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia/ Daniella Zalcman from New York City, USA
Agencja prasowa INSA podała, że prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad podpadł konserwatywnemu irańskiemu duchownemu przez różnicę zdań w kwestii noszenia krawatów w islamskim kraju.
- Powiedziałem mu, że wielu religijnych dygnitarzy uważa, że nie powinno się nosić krawatów - wyjawił ajatollah Ahmad Khatami, który normalnie jest zagorzałym zwolennikiem i sojusznikiem prezydenta Ahmadineżada. - Sam najwyższy przedownik (ajatollah Ali Chamenei) powiedział w fatwie (religijnej mowie), że  noszenie krawatów i muszek jest niedozwolone.
 
Ahmadineżad jednak stwierdził, że żaden religijny lider nie zabronił oficjalnie noszenia w Iranie krawatów, które po rewolucji islamskiej w 1979 roku stały się tam symbolem zachodniej kultury. Aczkolwiek w ostatnich latach zauważa się coraz częstsze noszenie krawatów przez mężczyzn, zwłaszcza podczas ślubów i  pogrzebów.
 
Ajatollah Khatami skrytykował również Ahmadineżada za stwierdzenie, że nie  jest problemem zgolenie przez mężczyznę brody. - Rozmówiłem się z panem Ahmadineżadem, żeby nie rozprawiał o skomplikowanych religijnych kwestiach, bo  to osłabia rząd - stwierdził ajatollah.
 
W czerwcu prezydent Iranu naraził się również na krytykę duchownych mówiąc, że policja nie powinna kontrolować kobiet z niewystarczająco zakrytymi twarzami.
 
AFP, kk