Polski emeryt wie jak dorobić

Polski emeryt wie jak dorobić

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
Policjanci z Klimontowa w województwie świętokrzyskim zatrzymali hodowcę i dealera narkotyków. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt że przestępcą okazał się 67–letni rolnik. Ktoś doniósł na przedsiębiorczego staruszka organom ścigania, a te niezwłocznie zajęły się przerwaniem przestępczej działalności.
Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia odkryli 2670 krzaków konopi indyjskiej. Ponadto w szopie należącej do starszego pana znaleziono 100 kilogramów marihuany, 40 kilogramów słomy makowej oraz 6 beczek zawierających niezidentyfikowaną ciecz. Na wszelki wypadek policjanci zabezpieczyli również te beczki, bo kto wie, czy 67-latek nie wymyślił jakiejś nowej substancji psychoaktywnej?

Krzaki odkryte przez mundurowanych miały od 5 cm do prawie metra wysokości. Najdziwniejsze w całym zdarzeniu jest to, że rolnik nie starał się kryć ze swoją działalnością. Rolnik uprawiał nielegalnie na dwunastu arach swojego pola. Starszemu panu grozi do 8 lat więzienia.

Czy to nie kolejny przykład człowieka przedsiębiorczego, któremu bezduszne przepisy złamały życie? Być może jakiś polityk powinien stanąć w obronie staruszka, który złamał prawo, ale przecież próbował tylko dorobić sobie do emerytury.

ML