Ukradli im auto w Belgii - odnaleźli je w... Hiszpanii

Ukradli im auto w Belgii - odnaleźli je w... Hiszpanii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Mężczyzna, który uciekł z sali sądowej w Belgii, pistoletem dostarczonym mu przez narzeczoną czekającą pod sądem sterroryzował parę Belgów i odebrał jej samochód. Para uciekła tym pojazdem, ale po kilku tygodniach wpadła na plaży w Hiszpanii, rozpoznana przez... właścicieli auta.

Mężczyzna, który był sądzony w Belgii za przestępstwo seksualne wobec nieletniej, a także jego partnerka, przyjechali zrabowanym samochodem na wypoczynek do Alicante, na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii. 1500 kilometrów od Belgii czuli się bezpieczni. Niesłusznie - gdy opalali się na plaży w  miejscowości Guardamar de Segura, zostali rozpoznani przez właścicieli samochodu, którzy przypadkowo rozłożyli leżaki parę metrów dalej.

Właściciel skradzionego auta - opisuje w czwartek wydarzenie agencja EFE - zaczął szukać go na parkingu w pobliżu plaży i szybko odnalazł swój samochód. Zadzwonił na policję, która aresztowała przestępców zanim ci spostrzegli, co się dzieje. Nie mieli zresztą większych szans na  ucieczkę: właściciel auta, gdy tylko je odnalazł, wykręcił wentyle z wszystkich kół. Przestępcy - młody mężczyzna i jego partnerka - byli poszukiwani międzynarodowym listem gończym.

Świat jest mały...

PAP, arb