Norwegia: w pracy sikaj 8 minut i ani sekundy więcej

Norwegia: w pracy sikaj 8 minut i ani sekundy więcej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pracownicy jednego z norweskich callcentre mają tylko 8 minut dziennie na korzystanie z toalety (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Pracownicy call center w Norwegii protestują przeciwko nowoczesnemu systemowi monitoringu, który alarmuje ich przełożonych, gdy pracownicy... spędzają w toalecie więcej niż 8 minut dziennie.
Przełożeni są informowani za każdym razem, kiedy pracownik spędzi więcej niż 8 minut z dala od biurka. Przedstawiciele związków zawodowych i inspektorzy pracy ocenili te praktyki jako zagrożenie dla podstawowych praw pracownika. - Każdy pracownik ma inne potrzeby, jeśli chodzi o „te sprawy". Tak ścisła kontrola pozbawia ich swobody w ciągu dnia pracy – argumentują. Przedstawiciele związku Finansforbundet podkreślają, że "liczenie" pracownikom czasu spędzonego w toalecie jest nie do zaakceptowania. - To musi się skończyć – przekonuje rzecznik związku.

Firma, w której zamontowany jest system monitorujący twierdzi z kolei, że nie miał on mierzyć długości przerw a jedynie sprawić, by wszyscy klienci call center byli obsłużeni na czas.

To nie pierwszy przypadek drastycznego naruszenia praw pracowniczych w norweskich firmach - w zeszłym roku rzecznik praw pracowniczych w Norwegii informował o przypadku firmy, w której kobietom podczas okresu kazano nosić czerwone bransoletki, dzięki czemu kierownicy wiedzieli, która kobieta może spędzać więcej czasu w toalecie. Inna instytucja zmuszała pracowników do wpisywania się do "księgi gości" w WC, by mierzyć jak dużo czasu spędzają z dala od biurka.

ja, telegraph.co.uk