Otworzyli warte miliony Muzeum Biblii. Okazało się, że najważniejszy eksponat to falsyfikat

Otworzyli warte miliony Muzeum Biblii. Okazało się, że najważniejszy eksponat to falsyfikat

Biblia, krzyż, zdj. ilustracyjne
Biblia, krzyż, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / Mykola Komarovskyy
Muzeum Biblii (The Museum of Bible) z siedzibą w Waszyngtonie było przekonane, że posiada część najbardziej znanych i wartościowych zwojów Biblii. Naukowcy, którzy sprawdzali ich autentyczność byli bardzo rozczarowani, gdy odkryli, że aż pięć eksponatów nie jest oryginalnych.

Muzeum Biblii miało swoje wielkie otwarcie w listopadzie ubiegłego roku. Największą atrakcją placówki, której budowa kosztowała 500 mln dolarów miały być sprowadzone z Izraela dokumenty. Zwoje Biblii znad Morza Martwego są uważane za jedne z najcenniejszych manuskryptów na świecie. Są to najstarsze kopie tekstu biblijnego, które kiedykolwiek znaleziono. Zawierają fragmenty Starego Testamentu, które mają ponad 2 tys. lat. Większość fragmentów Biblii znad Morza Martwego znajduje się obecnie w Muzeum Izraela w Jerozolimie. Jednak z przeprowadzonych przez naukowców testów wynika, że eksponaty wykazują cechy niespójne z pochodzeniem starożytnym. W rezultacie zdecydowało się na usunięcie zwojów z wystawy. Muzeum wydało więc miliony dolarów na zakup tych, jak się okazuje, nieautentycznych zwojów.

– Chociaż mieliśmy nadzieję, że testy przyniosą inne rezultaty, takie wyniki stwarzają okazję do edukowania społeczeństwa na temat wagi weryfikacji autentyczności rzadkich eksponatów biblijnych – powiedział Jeffrey Kloha, główny kurator muzeum. – Jako instytucja edukacyjna, której powierzono dziedzictwo kulturowe, muzeum stosuje się do wszystkich muzealnych i etycznych wytycznych dotyczących sprawowania opieki nad eksponatami, a także prowadzenia badań – zaznaczył przedstawiciel instytucji.

Czytaj też:
Niezwykłe odkrycie w Żukowie. Szczątki żołnierza z czasów I wojny światowej znalezione w ogródku

Źródło: BBC / USA Today