36,6°C to już przeszłość. Naukowcy ujawniają nową normę dla zdrowych ludzi

36,6°C to już przeszłość. Naukowcy ujawniają nową normę dla zdrowych ludzi

Temperatura ciała
Temperatura ciała Źródło: Unsplash
Przez lata uznawaliśmy za normę temperaturę ciała wynoszącą 36,6 stopni Celsjusza. Jak się jednak okazuje, najnowsze badania wskazują, że ten standard może być już nieaktualny.

W XIX wieku niemiecki lekarz Carl Wunderlich określił prawidłową temperaturę ludzkiego organizmu na poziomie 37 stopni Celsjusza. Późniejsze analizy doprecyzowały tę wartość, redukując ją do 36,6 stopni Celsjusza. To przez lata stało się punktem odniesienia dla lekarzy na całym świecie.

Co ciekawe, najświeższe badania pokazują, że wartość uznawana za normę może już nie odzwierciedlać rzeczywistości. Dzisiejsze pomiary wskazują, że standardowa temperatura ciała zdrowej osoby często jest niższa niż dotychczas przyjmowane wartości.

W 2019 roku badania mieszkańców Palo Alto w Kalifornii wykazały, że ich średnia temperatura ciała wynosi 36,4 stopni Celsjusza. Podobne zmiany odnotowano również u osób żyjących w zupełnie odmiennych warunkach, takich jak rolnicy w Boliwii czy lud Tsimane. Jak podaje WP Tech, w tych grupach temperatura ciała spada o 0,05 stopnia rocznie, osiągając obecnie wartość 36,5 stopni Celsjusza.

Dlaczego normy się zmieniły?

Zespół naukowców złożony z lekarzy i antropologów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara zbadał przyczyny tendencji spadkowej.

Profesor Michael Gurven tłumaczył, że nie można określić jednej, uniwersalnej wartości temperatury ciała, która obowiązywałaby każdego człowieka w każdej sytuacji. Dodał, że badania nie zmienią standardów w praktyce medycznej, ale pozwolą lepiej analizować stan zdrowia dużych grup ludności.

Jednym z głównych powodów tej zmiany jest ogólna poprawa zdrowia na świecie. Dzięki postępowi medycyny, lepszej higienie, dostępowi do czystej wody, szczepieniom oraz skutecznym lekom liczba infekcji znacząco spadła. Organizm człowieka zużywa mniej energii na walkę z chorobami, co skutkuje niższą temperaturą ciała.

Dodatkowo, w rozwiniętych krajach klimatyzacja i ogrzewanie sprawiają, że ciało nie musi tak intensywnie regulować swojej temperatury. To również może mieć wpływ na ten proces. Współczesny człowiek żyje w znacznie lepszych warunkach niż jego przodkowie w XIX wieku. Konsekwencją tego jest więc również zmiana jego fizjologii.

Czytaj też:
Pacjenci o dostępie do nowoczesnych terapii, jakości opieki i swoich prawach
Czytaj też:
Emocje w oparach toksyn. Tak zanieczyszczone powietrze wpływa na twój mózg

Opracowała:
Źródło: WP Tech